Smutno mi będzie..
Jutro Magy pojedzie do stolicy do Gohy
Dlatego pokażę ostatnie zdjęcia w moim domu ze swoją mamą Kizią.
Kizia jest wysterylizowana ale Magy to wcale nie przeszkadza..hi hi
Na siedząco...
Na siedząco...
Z doskoku...
z lekkim wygięciem..
Jak widac z każdej pozycji potrafi sięgnąć po cysia..
minka słodka,ale narozrabiala
Wyleguje się na suszarce
Suszenie
Magy odjechała, płaczę i bardzo brakuje mi tej żywej jak sreberko istotki.
Henio miauczy i szuka Magy, Kizia jest niespokojna, a ja ryczę. Qrczę jak ja się przywiązuję do tych swoich kociaków.
Kociaki są takie cudowne i mądre , ale ja mam za małe mieszkanie.
Magy odjechała, płaczę i bardzo brakuje mi tej żywej jak sreberko istotki.
Henio miauczy i szuka Magy, Kizia jest niespokojna, a ja ryczę. Qrczę jak ja się przywiązuję do tych swoich kociaków.
Kociaki są takie cudowne i mądre , ale ja mam za małe mieszkanie.
Koleżanki mam problem, kto mi może pomóc??
Już dwa razy dodawałam kod z Pinterestu i po jakimś czasie sam znika.
Czasami przypinka jest a czasami znika!
Raz już Syla mi wprowadziła do kodu HTML ,ale też zniknął.
co może być tego powodem?
Super, że Magy znalazła kochający, najlepszy domek :)
OdpowiedzUsuńCo do Pinterestu nie pomogę ;
Pozdrawiam :)
Magy jest prześliczna, skradła moje serce:)) Mam nadzieję, że trafi w dobre ręce i jeszcze nie raz usłyszymy o niej wieści:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Ja tez mam taką nadzieję że jeszcze ja zobaczę, ale już teraz mi jej straSZNIE BRAKUJE
UsuńZdjęcie z suszarką cudowne, a co do technicznych tematów to ja Ci nie pomogę, bo nie korzystam z tego w taki sposób
OdpowiedzUsuńDzięki Aga
UsuńAle kochaną ma minkę!!! Takie niewiniątko:) ..no fakt, trzeba się porządnie wysuszyć przed podróżą;) Kolorki ma cudne!
OdpowiedzUsuńCo do Pinterestu nie mogę pomóc, ale z pewnością znajdzie się tu ktoś kto się na tym zna:)
Pozdrawiam!:)
Patrzę na kicię i łzy mi lecą bo mam/miałam podobną, która od 4 dni nie wraca do domu... nie wiem co się stało, bardzo mi za nią smutno :/
OdpowiedzUsuńoch ja ryczę od godziny, Magy pojechała .
UsuńRozumiem ciebie
ależ ona słodka:)))
OdpowiedzUsuńQrko siedze i płacze patrząc na zdjęcia bo już jej nie mam
UsuńJago,ciesz się ,że trafiła do dobrego domu:)))chociaż Cię rozumiem:))czasem denerwuję się na Franka,ale nie wyobrażam sobie jak go braknie:))))
OdpowiedzUsuńTak Bożenko dostała bardzo dobry domek u Gosi będzie jej dobrze,ale brak mi jej bardzo, była taką rozrabiaką, mój Henio przy niej to odmłodniał.
Usuńjak ja dzisiaj zasnę bez ukochanej Magy??
Jaga, Megy dotarła bez problemu. Zjadła, trochę pospała na ulubionym miejscu :) :) (mam akurat rozwieszone pranie). A teraz zwiedza wszystkie kąty. Od jutra zaczniemy integracje z naszymi dwoma kotami :) :) :) Preparat ułatwiający poznawanie się (Feliway) już w drodze :) :) :)
OdpowiedzUsuńJaguś będę zdawała Tobie relację :) :) :)
Dzięki Gosiu
Usuńwiem że ma bardzo dobry domek, ale wiesz ja potwornie przywiązuje się do kociaków, każdy z nich jak odchodzi to zawsze poryczę się..
OdpowiedzUsuńOj slodka jest! Wiem jak sie teraz czuje, bo tez mam teraz taki stan. Piesek poszedl z powrotem do wlasciciela. Opiekowalam sie nim tylko przez tydzien, ale bardzo sie do niego przyzwyczailam.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie Jagus!
Sciskam!
Dagi
Dzięki Daguś, przez smutek straciłam wenę twórczą i nic mi nie przychodzi do głowy,
UsuńTak mi smutno...
Ty się nie smutaj. Przecież wiesz doskonale, że poszła w dobre ręce. A to najważniejsze, żeby było mu dobrze i bezpiecznie.
OdpowiedzUsuńmasz racje Myszko, ale i tak jest mi smutno, ona jest takim radosnym kociakiem
Usuńdokładnie nie ma co smutać trzeba się cieszyć że mu dobrze!
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji z rewanżem :)
http://inszaworld.blogspot.com/
Ślicznotka też bym pewnie tęskniła ...Bo bardzo przywiązuję się do zwierząt....Super że znalazłaś dla niej taki dobry domek i nową ''mamusię''Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
OdpowiedzUsuń