Pierwsze karteczki

 Każdego roku  na święta  wysyłam do Rodziny,Przyjaciół i Znajomych własnoręcznie wykonane  karteczki.

Wysyłam około 30 kartek z życzeniami.

Dzisiaj zrobiłam tylko cztery, wyszłam z wprawy robienia kartek.

Ale rozkręcam się .

W trakcie tworzenia już powstało kilka nowych pomysłów.

Jutro będzie dalszy ciąg .

pozdrawiam .

Świąteczne ozdoby

 Nadal w pracowni szyję gąski,zające i wykańczam  pisanki.

Tym razem gąski na guziczkach

Na razie tyle, idę kończyć pozostałe pisanki.

U mnie pada ciepły wiosenny deszczyk, fajnie jest.

Niedługo  będzie wszędzie zielono.

Nowy kredens i kilka prac

Kupiłam do pracowni kredens, aby kurz nie zbierał się na otwartych regałach.

a tak było

Wczoraj jak u wiele z Was zabrałam się mycie okien i porządki ,pierwsza  pod szczotki poszła pracownia i sąsiadująca z nią kuchnia.

Na umyte okna zawiesiłam swoje ulubione zazdrostki w róże.

Zające nadal mnożą się, ale to już koniec hodowli, następnie będzie ptactwo

Kilka wielkanocnych dekoracji, ale jak znam życie to jeszcze dużo się zmieni..

Dzbanek w którym stoją bazie, pochodzi z domu moich Rodziców .Domu już nie ma i Rodziców także..


Na koniec piękne candy jakie wygrałam u OLQi

Piękna i bardzo duża torba na moje robótki , śliczna filcowa zakładka oraz świetna książką niedługo zacznę czytać.


Teraz kończę książkę  "Skrzydlaty Wędrowiec" , biografia Amedeo Modigliani.
Długo nie mogłam się wczytać ,same suche daty i szczegółowe opisy kierunków np. kubizmu,futuryzmu,fowizmu, rozwijające się w czasie gdy Dedo był w Paryżu.
Moja ulubiona biografia A.M to książka  "Modigliani " Pierre Sichel.
Jeżeli ktoś  lubi biografie malarzy  to polecam autora Henri Perruchot,napisał np. Gauguin,Manet, Seurat, Cezanne, Renoir, Henri de Toulouse  Lautrec
Życzę miłego ,słonecznego tygodnia ,pełnego cudownych zapachów Wiosny

Pisanki pęknięte i całe

 Pewnie znacie ten ból kiedy pod koniec lakierowania pęknie pisanka...buu

Człowiek nie wie czy płakać czy się śmiać???

Pomalutku kończę kolejne pisanki.

Muszę skończyć przed porządkami w pracowni

.Zakupiłam kredens  więc teraz już nie będzie regałów i wszystko zostanie uporządkowane i ukryte.

Kolejne pisanki już niedługo.

W sobotę mam gastroskopię, boję się jak diabli, już  miałam trzy podejścia i stchórzyłam, może teraz jak napiszę to sama siebie do tego zobowiążę hi hi .

Miłego i słonecznego weekendu

Mnożenie zająców..

   Zajączki mnożyły się codziennie ,było ich z każdym dniem więcej i więcej ...

Powstało też kilka gąsek

oraz serducha

Teraz zabieram się za kończenie pisanek.

Pozdrawiam słonecznie