Długo nie było wpisu, ale dużo się działo i nie wiem od czego zacząć.
Jeszcze przed świętami powstały na zamówienie czapeczki i baktusiki, zdjęcia drugiego baktusa niestety nie wyszły.
Kwiecień spędziłam nad naszym polskim morzem w sanatorium
Relacje z pobytu przedstawię innym razem.
Henio w tym czasie znalazł domek w Legionowie.
Słonecznego weekendu i dobrego wypoczynku życzę wam z całego serca.
jaga