Znów przez dwa tygodnie nie miałam komputera ,siadła karta sieciowa i oczywiście moje "zdolne łapki' nabroiły.
Dzięki znajomemu który naprawił moje szkody,komputer działa ,dziękuję pięknie Panie Pawle!
Wiecie że na poprawianie humoru kupuję kwiaty,książki lub jakiś drobiazg.
Szafirki już przekwitły, ale nadal ładnie się prezentują.
Z nowych zakupów to fajny wędkarski kosz/używam go na wełenki/stara solniczka oraz stara pewnie kiedys była to mydelniczka.
Wpadły mi w oko w księgarni naklejki na ścianę, ale ozdobiłam lodówkę .
Mają śliczny biały ornament a kosztowały całe 5,90
Dół naklejki |
W Lidlu są wspaniałe wina francuskie i można otrzymać piękna skrzyneczkę.
W sobotę ze starych kwiatów z cmentarza zrobiłam gipsowe kwiaty.Posłużą jako element dekoracji.
Skończyłam czapkę Patrycji,kilka mitenek oraz poduchę Agusi
Henio jest zawsze tam gdzie ja coś robię hi hi
Ach jak lubię niespodzianki, w niedzielę wieczorem otrzymałam niespodziewany prezent,piękny lampion od Kasi.Dziękuję Kasiu pięknie i jest mi bardzo miło że wpadasz do mnie na blog.Pozdrawiam serdecznie .
Gazetki to prezent od Dagi,
Dziękuję pięknie.
A takie drobiazgi przyszły od Iwonki
Dziękuję i życzę dobrej sesji.
Henio prezentuje swój ogon |
Dobrej nocki |
Dobrego tygodnia Wam życzę
Jaga, dobrze, że są pomocni ludzie, którzy potrafią wyciągnąć z opałów.
OdpowiedzUsuńIle pięknych zdjęć! Kuchnia super! Bardzo podoba mi się biel w połączeniu z kobaltem. A widelec - bomba! :)
Uściski :)
Dzięki Kasiu.
Usuńbuziaki
Jaguś ... widzę, że styczniowe zakupy udane... fajny ten metalowy koszyczek... w sam raz na włóczki ...
OdpowiedzUsuńsuper kuchenne foty..!
pozdrawiam serdecznie
Mnie tez podoba się ten koszyczek, jest funkcjonalny.
Usuńbuziaki Joasiu
Jaga,wszystko piękne,zwłaszcza solniczka ,ale -wybacz-Henio bije wszystko na głowę :-) Jest bosssski! I te oczka! :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Maja
wiem,wiem Henio moje skradł moje serducho.
Usuńściskam Majeczko
naprawdę, a to fajnie, bo nie podlewam ich juz od tygodnia.
OdpowiedzUsuńdzięki i pozdrawiam
Fajne zdobycze:)Kiciuś uroczy, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle sporo się dzieje ! Henio rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Fantastyczne nabytki :) Twoje dzieła również :) Naklejka na lodówkę jest świetna - ciekawe rzeczy można zdobyć w Twojej księgarni ;)
OdpowiedzUsuńW księgarni znalazłam jeszcze zegar za 5 zł, jest świetny do przeróbki ma ogromny talerz
UsuńPiękne zdjęcia :) Henio jest uroczy,super z niego model :)))))
OdpowiedzUsuńMuszę być szczera i przyznać się, że to Henio po raz kolejny podbił moje serce:) Straszny z niego słodziak - proszę go "pomiziać" ode mnie:) Skrzyneczka pięknie się prezentuje, podobnie jak inne dodatki. Zainspirował mnie ogromnie ten koszyczek na wełnę:)
OdpowiedzUsuńjuż pomiziany Henio i mruczy
UsuńNo kochana nie wiem od czego zacząć tzn. co zacząć chwalić. Napiszę jednak ogólnie, że wszystkie Twoje prace są jak zwykle piękne, zaś nowe zabytki przeurocze. pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam
UsuńWszystkie prace cudowne, a Henio skradnie jeszcze nie jedno serduszko:)Ciesze się, że prezenty dotarły i się podobają Iwona.
OdpowiedzUsuńJak duzo nowosci u Ciebie :) Naklejka swietna i cudny pojemnik na sol.
OdpowiedzUsuńI to zdjecie jak Henio prezentuje ogon-genialne!
pozdrawiam
Tyle super rzeczy pokazałaś, ach! Zawsze marzyłam o takim starym metalowym pojemniku na sól i zakochana jestem w Twoich mitenkach:)
OdpowiedzUsuńNo tak, brak komputera sprzyja kreatywności :D Naklejka na lodówce - bomba! No i te pięne mitenki... Eh! A z Henia, to juz się robi Henryk :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
ale nie będzie z niego Henryk VIII, pójdzie do kastracji ,troszkę mi go szkoda, ale nie mam wyjścia już jest duży.
Usuńbuziaki
Twoj Henio wciaz mnie rozbraja i humor poprawia..brak kompa wyzwolil w Tobie ogromna kreatywnosc,,a lodowka wyglada calkiem vintage. lampion niesamowity, a zakupki to zazdroszcze..takie udane..masz oko i dusze szperacza.)
OdpowiedzUsuńJak pięknie u Ciebie! bardzo fajnie ta naklejka na lodówce wygląda, mitenki jak zwykle przepiękne ale Henio bije wszystko na głowę :)
OdpowiedzUsuńhej Jaguś! jeju ile u Ciebie się dzieje:))) kosz jest świetny tak jak i pojemnik na sól:)))
OdpowiedzUsuńszydełkowe projekty jak zawsze zachwycają..no i te prezenty od dziewczyn:) ale Ciebie wszyscy kochają...no ale wcale się nie dziwię:)
śliczny ten Twój kocur...
uściskaj go ode mnie
i dzięki za informację o winach - dla takiej skrzynki warto kupić:)))
tyle pochwał to miód na moje chore serce.
Usuńbuziaki
Ach piękny ten Twój rudasek :) Lubię jak kot towarzyszy przy pracy :)
OdpowiedzUsuńPrezenty piękne, no a Twoje dzierganki zawsze wprawiają mnie w dobry humor.
Uściski
Renatko dzisiaj lakierowałam kolczyki dla synowej i kot był akurat zbyteczny, ale właził na stół nie mogłam go wygonić, w końcu zamknęłam w łazience, bo inaczej kolczyki byłyby w kłaczkach.
Usuńnie wspomnę o włóczkach jak potrafi zamotać.
mimo tego jest kochany.
buziaki
Zauroczył mnie ten widelec na lodówce!Możesz zdradzić w jakiej księgarni go znalazłaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
asia
Asiu księgarnia normalna, zaczęli w niej sprzedawać różne rzeczy pewnie "chińszczyzna" ale np. kupiłam fajny zegar za 5zł przemaluję go jest bardzo duży i fajny.
UsuńPojemnik na sól świetny:) a za Heniem coraz bardziej mi się tęskni:)
OdpowiedzUsuńkiedy przyjedziesz?
UsuńA mnie podobaja sie mitenki i to obydwie pary, sa takie "do wszystkiego". Taka wlasnie solniczka wisiala dawno temu u nas w kuchni, ach, to byly czasy :)
OdpowiedzUsuńKociak przeslodki i swietne ujecie, pozdrawiam
w moim domu też kiedyś była taka solniczka,ale nie wiem co sie z nią stało
Usuńo te skrzynki to ja juz tyle biadpoliłam ...wysłałam męza..biadolił...i nie chca mi dać ani sprzedac:((buuu..masz jakis fajniejszy lidl:)) mój kosz wedkarski powiesiłam-wiadomo nie postawisz go-hihihi- se przy suficie...napchałam go foremkami do ciasteczek:))...ale kocio -Henio-ma cudny ogon ,naklejka jest rewelacyjna:))
OdpowiedzUsuńQrko aby dostać skrzynkę musiałam kupić kilka win
Usuńdzięki
Ale u Ciebie szaleństwo, dzieje się, że hej! Rudasek rozkoszny, a zakupy w moim guście. Skoro Ciię znalazłam, to zostaję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam i jest mi bardzo miło
Usuńliczna skrzyneczka , pójdę do lidla moze sie uda ;), sliczne stare/nowe rzeczy nabyłaś ,a Henio słodki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
W lubelskich lidlach też nie chcą dać i sprzedać takiej skrzynki...
OdpowiedzUsuńMoże trzeba przegrzebać ich śmietnik?:)
Powodzenia...
Iza
Iza skrzynkę dostaniesz jak kupisz kilka butelek wina, niestety za darmo nie dają
UsuńO ile inspiracji: skrzyneczka z Lidla i kosyzk na wełenki są super. W zasadzie właśnie taki azurowy koszyczek jest najlepszy, widac co jest w środku. Dawno temu mieliśmy taki w domu do suszenia sałaty przez potrząsanie, byłam dzieckiem i te metalowe oczka siatki koszyka miały dla mnie coś magicznego!
OdpowiedzUsuńDobrego dnia!
M.
jaga uwielbiam zaglądać do ciebie, tak ciepło i limatycznie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kochana u Ciebie jak zawsze cudowności...a kociak jest uroczy...i słodki!!!
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
Naoglądałam się, napodziwiałam i wszystko piękne, ale pojemnik na sól i ogon Henia przebiły wszystko! :)))
OdpowiedzUsuńOgon Henia jest najpiękniejszy:)))
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny i miłe słowa...U Ciebie wszystko fajne...kocurek uroczy...Zakupy super...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta naklejka - ale jesteś super robótkowy pracuś super mitenki- koszyk wędkarski fajnie wygląda :) ewa
OdpowiedzUsuńJaguś, ależ cudnie! nie nadążam, solniczka i mydelniczka, wymiękłam! ogon Henia- też wymiękłam :-) całuski Ci posyłam :-)** ps. choróbsko mija czarodziejko :-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i ślę uściski
UsuńOjej, ile różności! wszystko piękne - starociowe nabytki rewelacyjne! I pomysł z przemianą starych kwiatów niesamowity:).
OdpowiedzUsuńTwoje szydełkowe prace są wspaniałe, jesteś po prostu mistrzynią! Tym bardziej dziwne jest zastanawianie się, czy zrobiłabyś serducha! Każde, z łatwością! Szydełkowe lekuśko. A z papierowej wikliny również, bo to łatwizna. Trzeba tyko poskręcać z gazety rurki, zrobić stelaż z drutu i prawie gotowe:).
Mimo, ze koniec zimy chętnie nabyłabym Twoje mitenki! Idę szukać ofert w sklepie na pasku!
Buziaki
Ewunia już jestem w domu i zaczynam dziergać brązy
UsuńPiękne te wszystkie Twoje nowości ale moja podusia i tak jest NAJ...hehehe...
OdpowiedzUsuńmasz śliczną, klimatyczną kuchnię Jadziu!
Pozdrowionka
Aguś bardzo się ciesze że poducha podoba się Tobie.
Usuńuściski jaga
Jagus, piekna podusie zrobiłas dla Agi :)) Chyle czoła. Jagus a czy Ty możesz mi napisac na mojego meila - dorotacs@wp.pl (nie widze Twojego) gdzie mozna nabyc takie zawieszki "handmade by jaga"? Chciałam takie dla siebie :)
OdpowiedzUsuńDorotko napisałam maila.
Usuń*♥*
OdpowiedzUsuńJa jeszcze raz, u nas w lidlu tych skrzyneczek po winie niestety nie dają:)
OdpowiedzUsuńAleż słodki ten Henio :)
OdpowiedzUsuńZachwycił mnie kosz z włóczkami - śliczny! Kot Henio fajny, chyba trochę zadziorny, co? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
dominika
Nadal jestem fanką Heniutka :) On nie wyrasta ze swojej słodkości :)
OdpowiedzUsuńA kosz masz fantastyczny!
Pozdrawiam :)
No właśnie, też te skrzynki zauważyłam ;) A jak je można dostać?
OdpowiedzUsuń