poniedziałek, 30 grudnia 2013

Już po świętach a ja tu z choinką,

Na początku pragnę podziękować Ivonce za cudowną niespodziankę śliczne szare skrzydła,

Przed świętami zabrałam sie za malowanie krzesła jakie dostałam w prezencie/bardzo stareńkie/starego wieszaka oraz schodków drewnianych z IKEA.
Teraz wieszak,krzesło i stołek pasują mi w pracowni gdzie mam kobaltowe dodatki a drewienka pomalowałam pastelowo.
Uszyłam sporo lnianych serduszek o figurek Ciastka,prawie wszystko rozdane.
Mój mały wampirek z wełenką.Henio taki łagodny ale minkę zrobił Przerażająca.
a teraz przejdę  do choinki, mój Ś,p.Mąż nie lubił świeżych choinek i zawsze w Wigilie trwała długa wymiana zdań a i tak kończylo się na sztucznej.w tym roku Patrycja kupiła piękną pachnącą jodłę, Robert przywiózł, wspólnie z Patrycją,Julą i kotami ubrali pięknie drzewko
Nasz choinka stoi w bańce na mleko i bardzio jej to pasuje,pieknie pachnie i nie opadaj a kujki,







Jula śpiewa kolędy i wraz z kotami stroi choimke 






Każdy kotek dtrzymał ciasteczko ze swoim imieniem 


Drzewko miało być pokazane w pełniej krasie, ale zagubił s ię kabelek .







Szczęśliwego Nowego roku 2014
kocham Was
jaga

wtorek, 17 grudnia 2013

Stary przepis na szybkie pierniczki

  Każdego roku na Bożę Narodzenie piekę pierniki ,mam różne przepisy,staropolskie w których ciasto dojrzewa miesiąc, inne przez tydzień muszę skruszeć.
Ten przepis robi się szybko wieczorem wyrabiam ciasto na drugi dzień piekę i pierniczki są kruche i miękkie cały czas.


Księżniczka musi być...

Foremki zbieram od dawna,mam ich sporo, bo moje wnuki uwielbiają ciasteczka.


Jako że na święta zjadą kochane koty więc są ciasteczka i dla nich.



Uwielbiam rożki waniliowo-migdałowe
Te śliczne gwiazdeczki kupiłam w Pepco,wspaniale sprawdzają się do stroików i w innych miejscach gdzie brakuje zasilania prądem, one są zasilane na baterie.
Przepis
1kg mąki
1 kostka margaryny6 jajek /3całe plus 3 żółtka
1 słoik miodu sztucznego.
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
1-2 łyżeczki amoniaku
2 łyżeczki sody
1/2 szklanki śmietany
1 torebka przyprawy do pierników
.rozpuścić miód i margarynęW śmietanie roztrzepać amoniak i sodę.
 Do mąki dodać rozpuszczony amoniak,przyprawę,ubite jajka oraz miód z masłem ostudzony.
Zagnieść ciasto i odstawić na noc do lodówki.
Ja piekę 7-9 minut w piekarniku nagrzany do 150.

Smacznego jaga
Dzisiaj mam chandrę więc na pocieszenie Juleczka w tej sukieneczce zawsze wywołuje mój uśmiech.
buziaki

czwartek, 12 grudnia 2013

Już robi się świątecznie..

Ach jak ja lubię Święta Bożego Narodzenia.
dekoracje domu,pieczenie i gotowanie pyszności
szykowanie prezentów.

Tak na szybko zrobiłam kilka kącików świątecznych , aby zrobic nastrój do pieczenia ciasteczek






Uszyłam swojej wnusi kalendarz adwentowy,w kieszonkach są pudełeczka po zapałkach z prezencikami w środku.




Malwy skończone.
Deska jest bardzo duża i miałam   problemy z umiejscowieniem tej dechy.
 Na dole jest krzywa i nie chciała stać.
Zabierałam się do tego obrazu jak kret do jeża,  nie malowałam oho ho wiele lat .
Zdjęcia zrobiłam w trakcie malowania, bo oczywiście po ukończeniu obrazu nie zrobiłam zdjęć a  właścicielka przyjechała obejrzała i zabrała.
ale jestem zaproszona w odwiedziny to zrobię zdjęcie już na ścianie.

A teraz idę do kuchni i zaczynam piec ciasteczka/ciasto w lodówce dojrzewa/dzisiaj będą pierniczki i rożki waniliowo-migdałowe


Życzę wam kochani dużo uśmiechu,i spokoju!!!

niedziela, 1 grudnia 2013

Czas oczekiwania


Pierwsza niedziela grudnia rozpoczyna wspaniały okres, 
Adwent czyli czas oczekiwania na przyjście Jezusa.

Porządkujemy dom a także swoje wnętrze,
Każda zapalona świeca będzie nas przybliżać do Świąt Bożego Narodzenia.




Okrągłe ubranko powstało na zamówienie na taboret mamut, niestety nie posiadam taboretu stąd tylko taka prezentacja.

Kapciuszki już dawno zrobiłam,ale dopiero wczoraj zrobiłam zdjęcie.


Kizia otrzymała nowy dom, jestem pewna że jest tam jej cudownie.
Henio przez dwa dni bardzo tęsknił a nawet rozpoczął głodówkę.Naprawdę stracił apetyt , miauczał i płakał.
Po dwóch dniach nowi właściciele Kizi przynieśli kotkę a Henio szalał z radości.



Bardzo ciężko było mi się rozstać z tą kruszynką.




Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

Archiwum bloga

Szukaj na tym blogu