Za oknem śnieżyca
a u mnie pięknie rozwinęły się
kwiaty forsycji i kwiaty śliwki.
Aby przybliżyć wiosnę wstawiam gałązki do wazonu
i czekam na swoją wiosnę.
Ten sukulent zwany potocznie "grudniak" kwitnie u mnie cały czas.
W doniczce posadziłam trzy kolory;biały,czerwony i amarantowy.
Pięknie wygląda jak zakwitną wszystkie kolory.
Obecnie tworzę zaproszenia ślubne .
Jest ich sporo ponad pięćdziesiąt, a ja nie potrafię zrobić jednakowych, każde zaproszenie jest inne.
Niestety prawie połowa już odebrane a ja nie zrobiłam zdjęć, ale pozostałe już dokumentuję.
Każde zaproszenie będzie zapakowane w pudełko ,które również robię sama.
Na kursie u Moni nauczyłam się robić kwiatki i pudełka , więc teraz tworzę.
Kwiatki na tej kartce zrobiłam ze starej firanki,którą na dole porwał kot/ale nie Henio/ firankę musiałam obciąć a resztki zostawiłam.
Wiosennego tygodnia Wam życzę.
jaga
Ja lubię usiąść i bezmyślnie robić "ileś tam" jednakowych sztuk. Bardzo bogate te zaproszenia. No i fajna wiosna u Ciebie. Ja muszę pozbyć się brzozowych gałązek ze stołu, bo kot obgryza im listki i wypija wodę z pojemnika...
OdpowiedzUsuńmój Henio nie rusza ani listków ani pączków, widać nie lubi witamin hi hi
UsuńJaka wiosna u Ciebie!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne zaproszenia!!!!
Śliczne zaproszenia. Suto zdobione, ale wyglądają subtelnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Narobisz się jak dzika, ale są piękne!
OdpowiedzUsuńA jak widzę forsycje.... to już... tuż wiosna, ACH! Pięknie u Ciebie :-)
Bestyjeczko co się nie robi dla syna.
Usuńtez mi kwitna forsycje...wstawilam galazki do wazonu a one obsypaly sie kwiatkami..wiosna
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zaproszenia!
OdpowiedzUsuńCudne zaproszenia ! U mnie dzisiaj typowo marcowa pogoda rano śnieg a teraz piękne słoneczko :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne karteczki stworzyłaś:)) Piękna, misterna praca!
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogę zaprosić kwiatowej wiosny do domu, bo moje koty zaraz dobierają się do wszelakich wazonów z kwiatami. Ile już mi ich pobiły - nie zliczę. Nawet ogłosiłam bliskim, żeby na imieniny czy urodziny nie przynosili mi kwiatów, bo potem muszę chować je do niedostępnych miejsc:))
Serdecznie pozdrawiam i kizianki dla kotków:))
Moja Kizia jest niezdarna bo ma po wypadku troszkę niesprawne nóżki ,dlatego to ona najczęściej robi szkody w domu.Henio chodzi jak baletnica,i jeszcze nigdy nic nie strącił.Kwiatków nie podjadą mi.
UsuńŚliczne karteczki, u mnie też śnieżnie było przez cały dzień:)
OdpowiedzUsuńKażdy już tęskni za wiosną. Kartki bardzo ładne, najbardziej podoba mi się ta na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Piękne zaproszenia, a kwiaty....zachwycające!!!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki!!! och jak wiosny mi się chce! :D buziaki posyłam :)
OdpowiedzUsuńFranek podjada mi tylko szczypiorek z doniczki na oknie:)))patyki go nie interesują:))))
OdpowiedzUsuńchciałabym aby Henio troszkę witaminek liznął,ale on nie chce
UsuńAle świetne zaproszenia! i fajną wiosnę sobie w domu zrobiłaś :) uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńprzyspieszam przyjście wiosenki, dziekuję
UsuńSubtelne kolory i piekne kwiaty, szczególnie pierwsza wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dziękuję za odwiedziny i przepraszam za pomyłkowo usunięty wpis, zdublowałam swoją odpowiedź i ślepota jedna usunęłam nie to co potrzeba :(
Subtelne kolory i piekne kwiaty, szczególnie pierwsza wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dziękuję za odwiedziny i przepraszam za pomyłkowo usunięty wpis, zdublowałam swoją odpowiedź i ślepota jedna usunęłam nie to co potrzeba :(