niedziela, 1 grudnia 2013

Czas oczekiwania


Pierwsza niedziela grudnia rozpoczyna wspaniały okres, 
Adwent czyli czas oczekiwania na przyjście Jezusa.

Porządkujemy dom a także swoje wnętrze,
Każda zapalona świeca będzie nas przybliżać do Świąt Bożego Narodzenia.




Okrągłe ubranko powstało na zamówienie na taboret mamut, niestety nie posiadam taboretu stąd tylko taka prezentacja.

Kapciuszki już dawno zrobiłam,ale dopiero wczoraj zrobiłam zdjęcie.


Kizia otrzymała nowy dom, jestem pewna że jest tam jej cudownie.
Henio przez dwa dni bardzo tęsknił a nawet rozpoczął głodówkę.Naprawdę stracił apetyt , miauczał i płakał.
Po dwóch dniach nowi właściciele Kizi przynieśli kotkę a Henio szalał z radości.



Bardzo ciężko było mi się rozstać z tą kruszynką.




25 komentarzy:

  1. Kicilulki musiały się rozłączyć?

    OdpowiedzUsuń
  2. miło popatrzeć na piękno .... pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Utrata przyjaciela zawsze jest bolesna ... Ale dobrze ,ze kicia znalazła dobry dom .

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale przygotowujesz sie doświat , piekne dekoracje , szczególnie te świeczniki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny pomysł na świece adwentowe. To ważne, żeby się dobrze przygotować.
    Pozdrawiam Cię serdecznie!!!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę swoją duszę dobrze przygotować, aby w Nowy Rok wejść z wiarą że życie jest piękne

      Usuń
  6. Cudownie Jaguś, paputki mnie rozczuliły, słodkie z tymi kokardkami. Kiziunia śliczna.... koty choć pozornie są samotnikami to jednak bardzo mocno się ze sobą zżywają. Odkąd mam znów dwa koty widzę, że mój staruszek odżył :)

    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne lniane serducha... uwielbiam gdy są pociapane...!
    o tak... kociaki bardzo mocno przeżywają rozstanie po ' stracie '...
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaguś ślicznie masz...ach i widzę moją ukochaną i wymarzona książkę! :)
    serduszka jakie ładne... tak przytulnie u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podobają mi się te lniane dekoracje. Piękne zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne dekoracje, zwłaszcza serduszka z reniferkami! Takie prawdziwe,
    a kociaczek, no cóż, zawszę tęskno, trochę tak jak z naszymi ludzkimi dziećmi, które odchodzą do swoich domów!
    Pozdrawiam!
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację ,podobnie dzieci nie zatrzyma sie przy sobie idą w świat

      Usuń
  11. piekne liane serducha ! , szkoda kruszynki ;)
    pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana koniecznie wpadnij do mnie na konkurs, zimowy specjalny:) Bo już widzę że u Ciebie zima sie rozgościła... swietnie;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Kochana nie mogłam Jej zostawić, ponieważ moje dzieci mają po dwa koty i często przyjeżdżają z kotami i z wnukami,w domu mało miejsca bo mieszkam w bloku i sześć kotów ,to troszkę dużo.Kizia mieszka w bloku obok nas i bedziemy się spotykać.
      pozdrawiam

      Usuń
  14. Jak zwykle przepięknie u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem co mam zrobić z Heniem tak bardzo tęskni za Kizia że cztery razy narobił na kanapę ecru.Czu to jest okazanie swojej kociej złości????Co powinnam zrobić, juz cztery razy cicągałam pokrycie i prałam.Henio ma dwa lata i tak nie robił!Już jestem zmęczona.,,.,

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie u Ciebie Jadziu.... Ostatnie zdjecie jest przesłodkie...

    OdpowiedzUsuń
  17. Kizia cudowna! Rozstania ze zwierzakami zawsze są koszmarem. Dobrze, że będziesz ją spotykać.
    Kapciuszki przesłodkie, świecznik, ten srebrny, hmmm...właśnie na niego choruję.Serduszka lniane śliczne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jadziu, przepiękne te lniane serduszka! A o kotka się nie martw, na pewno dobrze trafił. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze trafił, ale mój Henio na znak protestu zaczął paskudzić mi na kanapę ecru!
      nigdy wcześniej tak nie robił???Już trzy razy prałam pokrowiec z kanapy

      Usuń
  19. Jaguś, pięknie u Ciebie...te serduszka zwłasza wpadły mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń

http://www.pinspire.pl/images/follow-button1.png

Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

Archiwum bloga

Szukaj na tym blogu