W okresie wakacji dzieci i wnuki są ze mną,tutaj odpoczywają ,jeżdżą nad Jezioro Białe .
Jestem szczęśliwa że odwiedzają mnie .
Teraz są jeszcze cztery koty.
W tak zwanym międzyczasie zrobiłam ubranko na taboret.
A oto kocia rodzinka
Anubis jest maleńki i albo się bawi albo śpi,tutaj śpi na czapce którą zrobiłam Juli.
Pora na śniadanko.
Zdjęcie zrobione w nocy.
Henio traktuje Anubisa jak swoje dziecko, liże go,tuli i śpi z nim w objęciach, prawdziwa mateczka hi hi.
Pozdrawiam was cieplutko i do napisania.
hej kochana:) śliczne to ubranko:))) no i uściskaj ode mnie gromadkę kocurków:) buziaki i miłego weekendu
OdpowiedzUsuńHenio jest niesamowity!!! Ale kociarnia:-) Zawsze marzył mi się rudy kot, ale przybłąkał się buro-biały Bronek. Na pewno naszemu Bronkowi podobałyby się te pomponiki przy taborecie ;-)
OdpowiedzUsuńoj moim też pomponiki bardzo się podobały a właściwie za bardzo i musiałam zdjąć.
UsuńKasiu ja chciałam kota czarnego a mam rudaska,ale kochany jest.
Witaj Jaguś:) Hi, hi... Henio prawdziwy mężczyzna i ideał mężczyzny. W Twoim domku z pewnością jest teraz wesoło, bo i rodzinkę i tyle kociaków masz naraz przy sobie :)
OdpowiedzUsuńChwilo trwaj!
Fantastyczne ubranko. Ściskam mocno!
Pokrowiec na stołeczek cudny ,śliczne pastelowe kolorki , a koty po prostu przeurocze :):)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewunia
UsuńJago, bardzo lubię do Ciebie zaglądac, jest jasno, przejrzyście i bardzo optymistycznie;))
OdpowiedzUsuńTwoje dobre serducho widzę przygarnęło kolejne kocięta, szydełko samo pracuje, a Ty masz pełną chatę i radośc w sercu:)
I tego Ci życzę, oby jak najdłużej:)
Henio spisuje się na medal!
K.
Krysiu dzięki serdeczne.
Usuńśliczne to ubranko na taboret! kojarzy mi się z moją babcią która miała taki taboret. nie miała na niego takiego ubranka ale miała w sobie dużo radości i słońca:)zupełnie jak ubranko które zrobiłaś. No i miała tez koty:) twoje są urocze:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki Asiu i buziaki ślę
UsuńPiękne ubrano! A te pomponiki... ;o)
OdpowiedzUsuńKocia rodzinka jest cudna.
Pozdrawiam!
Kociara ;o)
witaj kocia koleżanko
UsuńŚliczności ten pokrowiec:) A kociaki wspaniałe!
OdpowiedzUsuńMnie również podoba się taborecik. Kociaki cudne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUbranko na taboret jest prześliczne! A kocia rodzina chwyta za ♥ Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńŚliczne ubranko na taborecik, a koteczki, po prostu urocze, a ta opiekuńczość Henia rozczula na maxa! Serdeczności Jaguniu ! Magda
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ubranko- smaczku dodają pomponiki. A koty urocze.
OdpowiedzUsuńSłodkie urwisy :) Ja mam obecnie domowych dwa, a po podwórku biega jeszcze dwie kocice i dwa maluchy dwumiesięczne. Nie wyobrażam sobie dnia bez tupotu kocich łapek :) Ubranko na taboret bardzo ładne, pomponiki z pewnością zostały "docenione" przez kotki :)
OdpowiedzUsuńubranko świetne !!! kupiłam ostatnio dokładnie taki taboret i stworzyłam mojej tosi kącik kuchenny na nim hehehe, ozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńkoty- piekne
OdpowiedzUsuńz kwadratów były już pledy i poduszki, ale takiego pokrowca jeszcze nie widziałam !!
....tyle rudasków naraz nie widziałam / ja mam jednego rudaska :)/
OdpowiedzUsuńA skąd Ty masz tyle kociaków..?? wyglądają cudownie, ja stara kociara jestem zawsze pod urokiem kocich pyszczków, ogonów, łap. Od śpiących nie mogę oderwać oczu. Cudowne :)
OdpowiedzUsuńUbranko zachwycające, uwielbiam Twoje dzierganki :)
Zazdroszczę tej ilości i podziwiam. Chciałabym mieć dwa koty, ale podróże z podwójna ilością mogłyby być znacznie utrudnione. Już jednego trudno mi ujarzmić w samochodzie, bo chciałby prowadzić na kolanach swojego pana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Widok kotów zwruszający!!a taboret super kolorki!Pozdrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńNo właśnie...bo.pogubiłam się tu...skąd aż tak liczna gromadka ?cudna zresztą niesłychanie !!
OdpowiedzUsuńQrko dwa koty syna,jeden kot córci i czwarty mój Henio ot i cała rodzinka
UsuńJaguś... kocia rodzinka udana... jak ja to nazywam... takie większe... szczurki... hihi
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie prezentuje się taboret z nowym dziergadełkiem !
udanego wypoczynku
ale fantastyczna kocia rodzinka :) a te różowe stopki :))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńO to teraz masz w domu bardzo wesolo z taka gromadka :)
OdpowiedzUsuńUbranko urocze!
pozdrawiam
Same rudzielce niemal :)
OdpowiedzUsuńUbranko na taboret po prostu urocze! Fajnie tak rodzinnie spędzać wakacje, koty boskie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
prześliczne kotki :)
OdpowiedzUsuńUrocze ubranko na taboret :) A kociaki cudowne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ubranko i kocia rodzinka :)
OdpowiedzUsuńcudowne kociaki - marzę o takiej ilości :))ale w naszym małym mieszkaniu mój mąż by mnie raczej wypisał razem z nimi ;) całuję i buziaczki od mojego Rudry
OdpowiedzUsuńSłodkie kociaki, a takie ubranko na taboert z chęcią bym do domu zabrała:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie ubrałaś taborecik! A kociaki przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńUbranko cudne! Ale bym wysciskała te kociaki !!!!!!!!!!!! Uwielbiam !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKocia rodzinka przesłodka!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty, a Rude w szczególności, patrzenie na te zdjęcia to istna rozkosz :)
OdpowiedzUsuńUbranko na taboret jest urocze, ach te pomponiki :)
OdpowiedzUsuń