czwartek, 30 sierpnia 2012

Nałęczów

Nadal mam w sercu wypad do Nałęczowa.
Miasteczko które zawsze wspominam z nutką nostalgii,cudowne młode lata w  PLSP...
Jeżdżę do Nałęczowa kilka razy w roku aby naładować akumulatory.

Chodzimy z Grazią na wąwozy, na łąki ,Wzgórze Jabłuszko ,wszędzie tam gdzie raczej nie chodzą turyści.Tym razem towarzyszyła nam Patrycja i Jula.

Zdjęcie biedronki zrobione przez Patrunię.


autorka tych zdjęć też Patrycja


Spacer w parku 

Wylęgły się młode łabędzie, brzydkie kaczątka

Widzieliście kaczki na drzewie??
Willa Podgórze na Armatniej Górze


Bardzo podoba mi się to zdjęcie autorstwa Patrycji.Oset z mgiełką pajęczyny.


Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu.
O  Uściążu napiszę w następnym poście,

33 komentarze:

  1. Cudownie....tez bylam w Naleczowie dwa tyg. temu i robilam o tym post....Widze znajome katy..., pieknie, tam jest klimat:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obejrzałam Twoją relację,cudowne zdjęcia.Na pyszne lody zapraszam do lodziarni Pawłowskich.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale miło, że opisałaś wypad do Nałęczowa. Byłam tam tylko raz, ale miejsce mnie oczarowało. Bardzo fajny klimat. Piękne zdjęcia.
    Żałuję, że mam tak daleko w tamte strony:-)
    Pozdrawiam ciepło,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu mam nadzieję że kiedyś uda Ci się podróż do Nałęczowa

      Usuń
  4. Rany, cudowne miejsce, nigdzie niespotykany klimat, który koi nerwy. Cudowna miejscowość :). Tak pozytywnie zazdraszczam ;), że mogłaś tam być. Dla mnie to daleka podróż. Ale na pewno kiedyś jeszcze tam dotrę. Bardzo piękne zdjęcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki i też mam nadzieje że kiedyś odwiedzisz Nałęczów, warto

      Usuń
  5. Moja mama też wspomina miło Nałęczów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu miło mi że Mama ma dobre wspomnienia z Nałęczowa, a Ty kiedy sie tam wybierzesz?

      Usuń
  6. Nie znam Nałęczowa, nigdy tam nie byłam, ale Twoje zdjęcia kuszą.
    A jeszcze w towarzystwie starych znajomych...jak ja kocham spotkania po latach!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mira, na prawdę warto tam pojechać na kilka dni,wpaść do SPA na basen,glinki i wiele innych wspaniałych dla kobiet zabiegów relaksacyjnych.
      Kwatery są już od 30zł i całkiem dobre warunki.Czasami nam potrzeba odpoczynku i odrobinę luksusu.

      Usuń
  7. Fajnie widzieć Cię taką radosną!Nigdy nie byłam w Nałęczowie, a widać,że szkoda...
    Ta willa jest niezwykła!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna kobieta z Ciebie!
    Dobrze, ze masz takie miejsce, w ktorym nabierasz energii, niektorzy jeszcze go szukaja... Milo Cie widziec taka usmiechnieta! To bylo na pewno fajne spotkanie po latach. A Ty ciagle mloda!

    Kochana, sciskam Cie!

    Dagi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daguś dzięki,dzięki ,nie ma co udawać latka lecą ale ja lubię swój wiek .
      Wiesz mam dwa takie miejsca gdzie bardzo lubię jeżdzić to Kraków i Nałęczów.
      Dzięki że mnie odwiedziłaś,serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  9. wspaniala zielen i nie tylko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Basiu zieleni tam bardzo dużo,dlatego taki cudowny jest wypoczynek.
      pozdrawiam

      Usuń
  10. Byłam w zeszłym roku w Nałęczowie. Cudowne miejsce pełne starych przepięknych willi.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O a może kiedyś spotkamy się w Nałęczowie?
      uściski Mario

      Usuń
  11. Tez bylam ale tylko przelotem, wieczorem , nocowalam w milym pensjonacie i na drugi dzien rano wyjechalismy, mam mile wspomnienia, ale bylo to w marcu, wiec pora niezbyt atrakcyjna, Twoje zdjecia sa takie cieple, pokazujace Twoj Naleczow , podoba mi sie i trzeba bedzie kiedys na dluzej tam sie wybrac!!!pozdrowienia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybierz się koniecznie Grażynko,jest dużo do obejrzenia .Nałęczów ma duszę.
      pozdrawiam

      Usuń
  12. Świetne zdjęcia, szkoda że Nałęczów tak daleko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chenia dziękuję.
      Wiesz kochana warto pojechać na taki wypoczynek,zapraszam.
      Buziaki

      Usuń
  13. Świetna wycieczka , jak tam ładnie :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  14. kaczek na drzewie nie widziałam, ale świnie na dachu już tak :) i bardzo podobają mi się takie miłe wspomnienia i niezwykle fotogeniczne osty ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja mieszkam w Nałeczowie i znam wszystkie magiczne miejsca i... tego Pana, który uczył fizyki w PLSP też:)miło, że tak ciepło piszesz o N. pozdrawiam jadwinia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadwinia jak powiesz że mieszkasz na Bochotnicy to pewnie wiem kim jesteś.

      Usuń
  16. Nie mieszkam w Bochotnicy, ale może zrobiłas mi zdjęcie:)na którym mnie nie widać ale mogę być, Może zgubiłaś parasol jak robiłaś zdjęcia? Same zagadki. Pozdrawiam Jadwinia

    OdpowiedzUsuń
  17. Faktycznie kochana zadałaś wiele zagadek.
    Parasola nie miałam bo było słonecznie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Byłam jakiś czas temu w Kazimierzu Dolnym i pewnie gdyby nie ulewne deszcze drugiego dnia zawitałabym i do Nałęczowa. Ale będzie co zwiedzać kolejnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja także wspominam Nałęczów z sentymentem:) Też spędziłam tam kilka lat w LE. Wygląda na to, że mi "uciekałaś" , bo po Nałęczowie też byłam w Lublinie:) A Nałęczów odwiedziłam kilka lat temu i Kazimierz także.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

http://www.pinspire.pl/images/follow-button1.png

Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

Archiwum bloga

Szukaj na tym blogu