Skończyłam kolorowy pled który niedługo poleci do Ewy.
Pled jest duży ,miał być 230x90, ale wyszedł 250x105, mam nadzieję że właścicielce spodoba się.
Muszę Wam pokazać jaką piękną fakturę ma pomarańczowy melon.
Życzę uśmiechu i dobrego tygodnia.
Podziwiam wytrwałość w tak dużej pracy.Pled bardzo radosny,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję,
UsuńPrzecudowny, przepiękny, przenajwspanialszy, baardzo bym chciała mieć takie cudo, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Dziękuję Aga
UsuńNie ma za co. A jak zamówić takie cudo?
UsuńJago,
OdpowiedzUsuńpled śliczny, pastelowy i miętowy jak u Ewy w domu:))
A co tam robi jeden inny kwadracik kwiatowy?:)
Pozdrawiam serdecznie,
K.
Ponieważ taki pled kojarzy mi się z gożdzikami i z floksami, takie moje skojarzenia
Usuń:) ja tez swojego czasu umieściłam kolaż z pledem i gozdzikiem brodatym w roli głównej :) i tez mi się tak kojarza te dwie rzeczy :)
UsuńJagusiu,
Usuńja wiem, że kwiatowy jest pled i słodki, ale pytałam akurat o kwadracik w pledzie....taki turkusowo różowy:))drugi rząd od dołu:)
K.
Pledzik cuuuuudny, jak pięknie dobrałaś kolory z goździkami :))) Melon jak melon, ale te Twoje placki..... rewelacja!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńUściski :)
Alizee zapraszam na placki i herbatkę.
Usuńbuziaki
śliczniasty :))) boski :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i podziwiam
Ag
piękny pledzik! zakochałam się w nim:) zdradzisz z jakiej włóczki?
OdpowiedzUsuńDzięki pledy robię akrylowej ,nie "gryzą"
UsuńTwoje pledy sa boskie , i dzięki nim zaczęłam robić dla siebie ale na razie poległam i sobie czeka na lepsze czasy..
OdpowiedzUsuńwitaj Violu w klubie.
Usuńnie daj się i rób dalej, potem pokaz swój pledzik
A kwiaty gdzie? Melon zjadła, jakby ktoś szukał ;))))
OdpowiedzUsuńAle pled... No ja z wami, co się Was szydełka słuchają - NIE MOGĘ! ;)))))
C U D O
hi hi zjadła,zjadła
Usuńbuziaki Maryś
Dziekuję za odwiedziny u mnie- dzieki temu jestem u Ciebie i mogę podziwiać ten cudny pled!
OdpowiedzUsuńuściski
M.
Miło mi
UsuńŁoj! jest piękny! przepiękny :)
OdpowiedzUsuńDzięki Basiu.
Usuńpozdrawiam
No mnie podoba się BARDZOOOO ;-)) pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńEwunia dziękuje
UsuńPled - piękny. Zdaję sobie sprawę ile pracy musiał Ciebie kosztować. Efekt jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńFaktura melona zaskakuje. Można by być pewnym, że owoc jest w jakiejś siatce :)
Pozdrawiam serdecznie! :)
Dzięki Kasiu.
UsuńFaktura reliefowa inspiruje mnie do stworzenia czegos podobnego.
Pled nie może się nie spodobać ;o)
OdpowiedzUsuńUwielbiam melony ;o)
Faktura melona to prawdziwy obraz, natura jest cudowna
OdpowiedzUsuńPiękny pled!!! Podziwiam :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPled marzenie! Piękny:DDDDD
OdpowiedzUsuńJaga!!
OdpowiedzUsuńCudowny pled!!!! Kolory rewelacyjne!!! Zdolne łapeczki masz!!
Śliczny ten pled. Kosztował dużo pracy. Pozdrawiam i zapraszam na Candy.
OdpowiedzUsuńoj piękny pled :) rewelacja !!
OdpowiedzUsuńKolory w pledzie są pięknie skomponowane. takie wakacyjne cudeńko
OdpowiedzUsuńPledzik pastelowy przepiękny.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny i jaki pracochłonny. Zdolniacha z Ciebie. Piękne kolory dobrałaś.
OdpowiedzUsuńCałuski
Danusiu masz rację ,robi sięte kwadraty aż do znudzenia,ale najbardziej nie lubię zakańczania nitek
Usuńpozdrawiam
Pled pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńO rany boski ten pled, a gdyby taki w szarościach tzn. szary i ciemno szary i czarny to może i ja bym na jakiś prezent uprosiła? Napisz mi proszę na maila jaka byłaby cena 140x200 to dopiero byłby kolos hehe, miłego wieczoru życzę
OdpowiedzUsuń200x140 to nie kolos, kolos to był 230x220,prosze o info w sprawie pledu
Usuńcudanki@gmail.com
OdpowiedzUsuńPrima sort !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny pled i pozostałe dzieła szydełkowe również piękne.
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam tylko jeden kocyk na szydełku wyszedł mi taki:
http://foto-olka.blogspot.com/2012/05/z-resztek.html
Pozdrawiam -Olka ;)
O)la odwiedziłam ciebie ,kocyk jest piękny,bardzo podobają mi się kwiatki
UsuńDziękuje :)
UsuńPled - piękności, parę ładnych wieczorów musiałaś nad nim spędzić, ale efekt powalający,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Marta
Marta mówisz wieczorów??prawie miesiąc go robiłam
UsuńTen pled jest absolutnie rewelacyjny, i ta wielkość!
OdpowiedzUsuńPodziwiam!
Dzięki Madziu
UsuńPled przepiękny, a Ty jesteś bardzo wytrwała! Ja nie mam serca do tak dużych robótek, nieststy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak taki duży pled trzeba robić z konsekwencja, ja sobie zakładam że dziennie powinnam zrobić przynajmniej 10 kwadratów, ale nie zawsze to wychodzi
UsuńJest przepiękny!:) tylko jak coś takiego się robi?:) wygląda pięknie i sama mam na taki chrapkę:) buziaki
OdpowiedzUsuńRobi się na szydełku, bardzo łatwo. Tutaj znajdziesz schemat jak robić kwadraty http://wdomuujagi.blogspot.com/2010/06/kwadraty-i-czapka-schematy.html
Usuńśliczny, rzeczywiście nieco przypomina paletę klorow gożdzika brodatego;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te gożdziki u nas mówią na nie "kamienne".
Usuńmogą być inspiracja kolorystyczną na pled.
pozdrawiam
Witaj
OdpowiedzUsuńpled mnie zachwycił- jest przepiękny.
Pozdrawiam
Świetny pled :)) Na pierwszy rzut oka pomyślałam, że temu melonowi ubranko dorobiłaś, a tu proszę - sama natura :))
OdpowiedzUsuńAniu sama natura jest inspiracja do tworzenia
Usuńpozdrawiam
Cudnie kolorowo-pastelowy jest ten pled,piękny!
OdpowiedzUsuńInspiracja natura to najlepsza z inspiracji;-)Pozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMasz rację Marylu że natura pokazuje nam cuda
Usuń...że też Ci sie chciało uszydełkować kubrak dla zwykłego melona ;-)...wygląda teraz jakby szedł na akademię.Twoje dzieło przecudne ....Ja z takich kwadratów zrobiłam AŻ poszewke na poduszke. Pozdrawiam BeA
OdpowiedzUsuńBEA melon sam sobie zrobił piękne ubranko.
UsuńPoszewka na poduchę to tez dzieło!
A ja nadziwić się nie mogę jak Ty tak szybko te kwadraty robisz i potem wychodzą takie piękne pledy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoj jakie cudeńko :))))
OdpowiedzUsuńtyle pracy, ale efekt .....
Marzę aby taki wydziergać, muszę się zabrać do roboty, ale przy moim ciągłym braku czasu to będę taki robić rok jakiś chyba ... ;)
Pozdrawiam cieplutko :)
NIE MAM WĄTPLIWOŚCI!!!1 SPODOBA SIĘ :)))JEST CUDOWNY:)))
OdpowiedzUsuńMilutki ten pled;)
OdpowiedzUsuńPiękny, piękny, przepiękny, przecudowny, ach, otulić się takim i energetyzować kolorami...
OdpowiedzUsuńPiękny - podziwiam Cię za talent i cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńśliczny:)))zainspirowana przez Ciebie zaczęłam swój,ale z bawełny a ona niemożliwie droga,więc wyjdzie mały pledzik,chociaż marzył by mi się taki duży jak Twój:))))
OdpowiedzUsuńOj tak ,bawełniany pled wychodzi potwornie drogi
Usuńpledzik rewelacja!!! i wykonanie i kolorystyka.
OdpowiedzUsuńDzięki Aga.
Usuńpozdrawiam
Sliczny, kolorowy i ogromnie pracochlonny ten pled..podziwiam Twoja cierpliwosc .)
OdpowiedzUsuńAlicjo po śmierci męża trenuję cierpliwość.
Usuństrasznie mi się podoba, gdy brzegi kwadratów są w tym samym kolorze, tak jak w Twoim:) Podziwiam Cię, bo chociaż kwadraciki nie są trudne w produkcji, to ja bym pewnie umarła z nudów robiąc ciągle to samo i to samo ;)
OdpowiedzUsuńWykonałaś ogromnie dużo pracy, ale efekt jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńAle cudo!
OdpowiedzUsuńPiękny pled, taki delikatny, nienachalny, no fantastyczny!
Pozwolę sobie poobserwować, bo widzę, że dzieją się tu rzeczy magiczne :-)
Pozdrawiam ciepło.
Oryginalna to ja nie będę pisząc, że pled, zarówno ten jak i te wcześniejsze, jest po prostu świetny. Dla mnie szydełko nadal pozostaje tajemnicą, ale liczę na to, że kiedyś poznam tajniki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam bardzo serdecznie!
zapraszam na szydełkowanie
Usuńzobaczyłam pled i próbuje pozbierać szczękę z podłogi:) jest piękny!
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Piękny, letni pled:) Dla mnie szydełko to czarna magia:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Aga
Obejrzałam co robisz Jaga i... no aż się zawstydziłam!
OdpowiedzUsuńTyle słoików z przetworami! Na dodatek, pięknie "ubrane"! Ten pled! I jeszcze koronka na melonie! No nieee... :) I jeszcze jak Ty jesteś zorganizowana! Gdzieś tam wyczytałam: "ja sobie zakładam że dziennie powinnam zrobić przynajmniej 10 kwadratów".
Pozdrawiam Ciebie pracowita Jago :)
Jolu koronka na melonie to stworzyła sama natura
UsuńPrzepiękny!brak słów!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Cudny, floksowy pled, będzie wspaniale ozdabiał pokój :)
OdpowiedzUsuńJagusiu nie moge znalesc twojego meila :( Mam pytanko.. ale czy mogłabym prosic o napisanie do mnie na dorotacs@wp.pl?
OdpowiedzUsuńDorotko mail jest w profilu
UsuńPiękny pled, cudne kolory. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńJagusiu ale jak klikam w profil ( nie tylko Twój) pojawia mi sie informacja, że jestem "domyslnym klientem" i nie moge odczytac adresu meilowego.
OdpowiedzUsuńPrześliczny.Rewelacyjnie i z wielkim wyczuciem dobrałaś kolory. Wszystko razem cudnie współgra.
OdpowiedzUsuńO rany !!! Jaguś to mój pled :) Jest cudny, dokładnie taki o jakim marzyłam :) Nie mogę się doczekać. Pozdrawiam ciepło. Ewa
OdpowiedzUsuńWspaniały pled! Te kolory są takie radosne:)
OdpowiedzUsuńJaguś to CUDO! Pled oczywiście (nie melon)!
OdpowiedzUsuńMasz złote ręce, kobieto kochana! Ś L I C Z N Y !
buziaki!
dominika
Ależ fantastyczny pled :) Taki kolorowy i radosny :)
OdpowiedzUsuń