Mam trzy pasje, kwiaty,książki i robótki.
Od najmłodszych lat czytałam dzieciom bajki i inne książeczki
W domu w każdym wolnym miejscu stoją regaliki z książkami.
Dzieci dorosły ale książki są nadal, zmieniają się tylko tytułu
Najwięcej mam tematycznych z zakresu Historii Sztuki.
Lubie również książki pięknie wydane jak np.Zielnik z wierszami Lechonia czy Wisławy Szymborskiej
Z kolażami Pani Elżbiety Hołoweńko-Matuszewskiej to prawdziwy rarytas.
Niedawno otrzymałam kolejny brulion Mimi i Zorkiego, kto czytał i oglądał książkę wie że to piękna pozycja.
Uwielbiam stokrotki maja piękne delikatne ,kolorowe kwiatki które poprzez słoneczka uśmiechają się.
Stokrotki dzisiaj zerwane podczas spaceru z Heniem.
W domu mam dużo doniczkowych kwiatów.
Ukończyłam pledzik niebieski Krzysia i zrobiłam wykończenie brzegów ombre.
A na drutach teraz powstają z resztek dobrej wełny skarpetki
Niedługo maj więc czekam na konwalie i bez.
pozdrawiam
ps. dziękuję za pamięć, życzenia i dobre słowo
jaga
Posty
Jaguś slicznie u siebie masz:)))))))))
OdpowiedzUsuńja tez uwielbiam czytać , a "zielnik " cudny chyba sobie srawie :)
OdpowiedzUsuńpozdarwiam
Witam w świecie czytaczy:) Książki Mimi i Zorkiego też mnie zachwycają. Piękne kwiaty , aranżacja wnętrz i Twoje robótki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJuż widzę, że ta pierwsza i druga pozycja dla mnie idealna. Tą pierwszą koniecznie muszę na listę sobie wpisać. Piękne wydanie.
OdpowiedzUsuńA miałabyś ochotę Lato w Zatoce Aniołów poczytać. Chętnię Ci podeślę. Już dawno miałąm Ci napisać po przeczytaniu Twojego komentarza, ale jakoś tak się odwlekło. Możesz mi adres na maila podesłać.
Pozdrawiam!
Iza
Pięknie i ciekawie jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńKwiaty w domu dodają wnętrzu poczucia przytulności, lubię kiedy zaczynają kwitnąć, ale smuci mnie, że tak szybko tracą swoje kwiatowe piękno, bo chciałabym zachować ten piękny obrazek jak najdłużej w swoim domu, a tu natura ma inne plany...a czytać też uwielbiam, jak tylko znajdę jakąś chwilę to od razu książka w rękę i oddaje się całkowicie literackiemu światu...pled w moim ulubionym kolorze...
OdpowiedzUsuńJak zwykle klimatycznie :-) piękne rzeczy, piękne zdjęcia i przyjemnie obejrzeć ... a ja dodatkowo zawsze czuję się do czegoś zachęcona ... teraz bym poczytała, gdzieś na hamaku, w ogrodzie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo ciepło!
prześliczny jest ten koc w bieli i niebieskosciach - prawdziwe cudo rękodzielnika i wykonczenie brzegów niesamowite. masz ogromny talent :)
OdpowiedzUsuństokrotki super optymistyczne, zwłaszcza te czerwone mnie zachwyciły :)
Ach czytanie, kwiaty i robótki to również moje pasje. Do książek Mimmi i Zorkiego nie miałam okazji zaglądnąć, a bardzo jestem ich ciekawa.
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam :)
Jak tu ładnie u Ciebie! Pozwolisz, że się rozgoszczę?
OdpowiedzUsuńIza.
Bardzo proszę będzie mi milo
UsuńTe trzy rzeczy ,które wymieniasz na początku są też bliskie memu sercu .
OdpowiedzUsuńKocyk jest przecudny i te kolorki -super !!!!
Pozdrawiam serdecznie
Szkoda, że tak dawno do Ciebie nie zaglądałam, ale już nadrobiłam wszystkie zaległości. Pozdrawiam, Iza :)
OdpowiedzUsuńJago,
OdpowiedzUsuńuwielbiam do Ciebie zaglądac:) zawsze jest jasno, pastelowo, kolorowo, ale i ...
spokojnie, mądrze, kojąco:)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie,
K.
Zielnik W.Szymborskiej mam już od kilku lat; a książki Mimi i Zorkiego - wszystkie; mamy podobny gust /jesli chodzi o lektury/.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Ania
Pasje mamy identyczne jak widzę - Szymborską uwielbiam i zielnik posiadam - kocyk jets bajecznie wykonany - nie posiadam takiej cierpliwości pozdrawiam ciepło Marii
OdpowiedzUsuń:) Ślicznie tu u Ciebie :) Jestem zachwycona!! :) Grono ludzi kochających Stokrotkowe Istotki ciągle się powiększa, pięknie! To także moje ulubione kwiaty ..nie tylko wiosną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Podziwiam piękne ujęcia pięknego wnętrza i piękne przedmioty:) Pamiętam klimat lekkiego światła w pomieszczeniu i wspólną naukę historii sztuki... Ale klimat pomieszczeń tworzą przede wszystkim ludzie w nim mieszkający:) Pozdrawiam serdecznie!!! Anna Anolina dawna uczennica:)
OdpowiedzUsuńAniu cieszę się z odwiedzin,pozdrawiam serdecznie i zapraszam jak będziesz we W. to wpadnij do mnie.
UsuńNiestety na razie los nas pchnął na Wyspy... Ale sercem jesteśmy w Polsce i z przyjemnością zajrzę ponownie kiedy będzie to możliwe:)
Usuń