sobota, 4 października 2014

Nauka i sztuka

Czy wiecie że łączenie sztuki z nauką zmniejsza stres,wzbudza ciekawość i ułatwia zapamiętywanie.
Kiedy uczyłam w liceum Wiedzy o sztuce zauważyłam że kontakt uczniów z malarstwem,rzezbą i architekturą pomaga w nauce innych przedmiotów.
Dobre oceny z Wiedzy o Sztuce pokrywały się z dobrymi ocenami z innych przedmiotów.
Jedna z uczennic po ukończeniu Liceum Plastycznego poszła na Matematykę.

Dzieci ,którym rodzice nie czytają bajek,nie zabierają do muzeum ,nie kupują książek rozwijają się słabiej.

Takie dzieci mają problemy z wyobrażnią i kreatywnością.

Małe dzieci ale także my dorośli poprzez obcowanie ze sztuką podnosimy sprawność umysłu.

Dlaczego lubimy Boscha,Memlinga czy surrealistów,bo ci malarze poprzez deformacje  i zniekształcenia zmuszają do pracy nasz mózg  ,powodując zapamiętywanie .
Polecam oglądanie albumów i wycieczki do muzeów.

A teraz jesiennie ,czy jak otulić się.
Getry

   
Skarpety





Komin


Miłego weekendu
jaga



31 komentarzy:

  1. Ale fajnie napisałaś , podbudowałam się w moich kompetencjach wychowawczych :-)
    Myslę, że takie obcowanie ze sztuką to genialne uwrażliwianie
    Getry i skarpetki super, mój faworyt szare w kropki :-)
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki tu wysyp ciepluchnych i pięknych skarpet.
    Komin też śliczny :)
    Chłód już może przychodzić :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Święta racja Jaguniu! Moja córka najpier ukończyła historię sztuki, zawodowo wybrała architekturę a teraz " drąży" SGH w Warszawie.
    Getry przepiękne i ....kozaki też! usciski Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no proszę to potwierdza moje wywody.
      Kozaki są bardzo stare ,kiedyś kupiłam córci w Lublinie.Bardzo mi się spodobały, całe ze skóry,portugalskie.

      Usuń
  4. Oj, te szare najbardziej mi się podobają, ale wszystkie są superaśne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam getry właśnie! Odkąd zaczęłam dziergać, kupuję na zimę tylko krótkie botki i noszę je z getrami - cieplejsze są niż kozaki. Niestety moje krótkie kozaczki haczą mi getry, rajstopy, a fajnie by było getry ponosić tak jak Ty! Pozdrowienia :)
    A dzieci do biblioteki tez warto zabierać :) pamiętam, jak ja to uwielbiałam, że mogłam sobie sama książkę wybrać, sama zadecydować, że tyle ich było! Nadal mam ten sentyment, nadal chodzę do biblioteki i to uwielbiam :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nadal czytam bardzo dużo z biblioteki.
      Moje dzieci też odziedziczyły pasję czytania i czytaja teraz swoim dzieciom

      Usuń
  6. Piękne wszystko, ale mnie podobają się zwłaszcza skarpety. Cuda istne. A co do sztuki i dzieci to jak najbardziej jestem na TAK. To bardzo rozwijające, często zarówno dla dzieci jaki i dla rodziców. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie cudne, mój faworyt to te w odcieniach fioletu. Jestem jak najbardziej ZA:
    za kształceniem wyobraźnią
    za kreatywnością
    jeśli nie stać nas na kupno książek to są biblioteki, czytajmy dzieciom codziennie choćby krótki wierszyk czy fragment
    nie bójmy się dać dzieciom nożyczek, kleju, plasteliny itp. itd. do ręki bo pobrudzi czy się skaleczy
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz racje dzieciom należy pozwalać na "bazgranie"i cięcie,to uczy kreatywności

      Usuń
  8. Zgadzam się z Tobą. Sztuka jak najbardziej uwrażliwia i skłania do przemyśleń, ale śmiem twierdzić, że bardziej rozwija "naukowo" muzyka, a dokładniej nauka gry na instrumentach. Rewelacyjnie stymuluje rozwój półkul mózgowych.
    A getry, te białe zawróciły mi w głowie ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie umiem grać na żadnym instrumencie ,dlatego mogę sie wypowiedzieć tylko na temat sztuki.
      Buziaki Mysza

      Usuń
  9. Jaga! Kocham Cię za te skarpety, getry i wszelkie kolorowe różności! Ach... ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałości :-) Rewelacyjne getry i śliczne skarpety :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. nawet nie wiesz... jak dawno temu nosiłam getry... swego czasu były bardzo modne... na dodatek ciepłe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Joasiu jak dawno temu sobie dziergalam getry

      Usuń
  12. Wytwory piękne, dekoracyjne i ... praktyczne. Jestem skarpetkową maniaczką.

    Pozdrawiam ciepło, pa!
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też,nie noszę kapci tylko skarpetki.
      Dziękuje i przesylam buziaki słoneczne

      Usuń
  13. getry świetnie się prezentują, a ze skarpet najbardziej mi się podobają w kolorach fioletu. Nikt nie chciał mi czytać, dlatego szybko sama się nauczyłam, a dzieciom czytam co wieczór. To także jeden ze sposobów, by pobyć razem i porozmawiać po przeczytanej książce.
    pozdrawiam
    lena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja wnuczka uwielbia wieczorne czytanie.
      Ja tez musialam się nauczyć dziergac sama
      pozdrawiam

      Usuń
  14. Ha - ale tu miło i ciepło w nogi ;))) Piękne te skarpety i nie spodziewałam się ich tutaj bo weszłam skuszona getrami :))) a tu tyle dobra :)) Szukam inspiracji na te getry właśnie ale skarpety rozproszyły mnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne te dziergania Twoje - a wiesz że zaraziłaś mnie Tym? Niedługo pokażę co takiego wydziergałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaga czy mogę jakoś u Ciebie zamówić te cudeńka? Pozdrawiam ciepło, Kasia Bellingham

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasieńko oczywiście że można ,pisz na mail switka@elbi.pl
      pozdrawiam

      Usuń
  17. Jaga super skarpety!!! Ja się do nich przymierzam jak do jeża :P ale póki co wolę podziwiać :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu Twoje chusty i szale są mistrzostwo świata, wiec takie małe coś jak skarpetki na pewno powstaną cudowne.
      pozdrawiam

      Usuń
  18. Za te szare w serduszka niby czerwone oddałabym Szikago, Paryż, Rzym. Cudności:)

    OdpowiedzUsuń

http://www.pinspire.pl/images/follow-button1.png

Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

Archiwum bloga

Szukaj na tym blogu