Wyłączyłam się z blogowania ponieważ pochłonęła mnie radość przebywania z wnuczką Julą.
Jula zachorowała jeszcze w święta,okazało się że ma zapalenie ucha i bardzo wysoką temperaturę.Rodzice musieli pojechać do pracy a ona została ze mną i z kotem Magellanem.
Bukiet róż wniósł troszkę radości i zabawy w naszym domu.
Jula założyła różaną sukienkę i tańczyła jak baletnica w okół stołu .
Małe dzieci nawet jak są bardzo chore to maja mnóstwo radości i energii.
Nie nudziłyśmy się,tworzenie w modelinie i w masie plastycznej to świetna zabawa dla dzieci.
Powstały serduszka z ornamentami ,
oraz..kto zgadnie co to jest?
?
Ślimaczki !!
Kiedy minęło najgorsze i zaświeciło słońce poszłyśmy na plac zabaw i do parku poszukać Pani wiosny.
Gałązka wiśni i bukiecik fiołków zostały przyniesione do domu " aby zrobić wiosenkę dla Mamusi".
Wygrałam u Syl candy różaną naklejkę,na razie patrzę i delektuję się jej pięknem, poczekam na inspirację i wenę.
Kiedy róże przekwitły zrobiłam dekoracje z pączków róż w szklanych świecznikach.
W pracowni powstała nowa półka oraz ornament na kredensie.
Z okazji Światowego dnia książki sprawiłam sobie prezenty.
Więzień Nieba pochłonęłam w kilka dni w tzw międzyczasie to znaczy ,rano kiedy Jula jeszcze spała i wieczorem kiedy już spała.
Polecam.
Jula już w pełni zdrowa i niedługo pojedzie do swojego domu.
Życzę Wam miłego i pełnego słońca weekendu.
Qrcze ślimaczki.. , no dzieci maja wyobraźnie :) , ale i ta piękne są , wiosennie u Ciebie , naklejka cudna ,a wnusia jeszcze cudniejsza , co do książki właśnie zastanawiałam się , czy aby sobie jej nie sprawić , zakupiłam J.L.Wiśniewskiego "Na fejsie z moim synem " , w długi weekend sobie poczytam w podrózy , ale chyba się jeszcze skuszę na tą co polecasz...
OdpowiedzUsuńudanego weekendu
pozdrawiam
Ag
Śliczna wnusia:)) Dobrze, że już jest zdrowiutka. jednym słowem spędziłyście cudny, bezcenny czas:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej! Na pewno powstanie z niej coś pięknego. bardzo podoba mi się płeczka oraz ornament.
Buziaki ogromne! Miłego weekendu!
Urocza wnusia;)) półeczka skradła me serducho, śliczna jest!!! gratuluje wygranej! Miłego weekendu, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńale masz sliczna wnusie!
OdpowiedzUsuńBardzo ladne, wiosenne zdjecia, piekny ornament na kredensie i naklejka od Syl. Ja tez bardzo lubie Zafona.
zdrowka calej rodzinie zycze
i pozdrawiam cieplo
B.
Dziękuje Basiu
UsuńZachwycił mnie Magellan - mam słabość do czarnych kotów :-)
OdpowiedzUsuńA na półeczce dopatrzyłam książkę, którą obecnie czytam - " Dziewczyna, która igrała z ogniem" :)
Pozdrawiam!
Jagoda Magellan to mały diabełek,
UsuńLarsson czeka w kolejce na czytanie.
Śliczna dziewczynka! Energię ma po babci? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwnusia jak marzenie.
OdpowiedzUsuńwidzę, że ma Pani u siebie białą narzutę na łóżko z Ikea - nie brudzi się ?
Aniu ,kiedy pobrudzi się to w pralce upiorę.
UsuńJago,
OdpowiedzUsuńoj , dobrze jest mieć taką babcię- a jeszcze artystkę!!:)to skarb.
Ale i dobrze mieć taką radosną wnuczkę, dzieci to radość, prawda?
Od razu wszystko to widać w Twoich różanych zdjęciach wiesennych:)
pozdrawiam serdecznie,
K.
Jula jest cudownych dzieckiem,
UsuńDziękuję
Piękne chwile z wnuczką,dzieci nawet w czasie choroby mają tyle energii,która na się udziela.Gratuluję wygranej,pozdarwiam
OdpowiedzUsuńJaga,pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńGratuluję miło spędzonego czasu z wnuczką!
Z ciekawością podglądam Twój księgozbiór-"Dziewczynę,która igrała z ogniem" czytałam,podobnie jak pozostałe dwie części "Millennium"-są świetne,bardzo mi się podobały.
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam na urodzinowe Candy
Maja
Julka cud dziewczynka, ślimaczki cudne, zdjęcia piękne, urocza biel. Przeczytałam dwie książki K.R. Zafona -"Cień wiatru", "Gra anioła" - polecam. Zapraszam do mojego zblokowanego bloga, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki ,przeczytałam polecane książki ta jest nowością i kontynuacja poprzednich.
UsuńZe wszystkich najlepsza jest Gra anioła
Taka wesola, usmiechnieta, beztroska jagodka, ta Twoja wnusia...Taki usmiech ratuje caly dzien, nawet kiedy w dzienniku mowia cos innego a w gazetach same pesymistyczne wiesci, to czlowiek staje sie odporniejszy i latwiej wszystko znosi...
OdpowiedzUsuńMacie szczescia, Ty z taka wnusia, ona z taka babcia :) POzdrawiam
Sabinko szczęście i zdrowie najbliższych to jest dopiero radość!!
Usuńprześliczna ta półeczka !!! pozdrawiam słonecznie, ewa
OdpowiedzUsuńwitaj Ewunia, a wiesz że półeczka czekała 5 lat na pomalowanie hi hi
Usuń... a więc nie ma tego złego... ;) nawet w niedyspozycji wnuczki babcia znajdzie dobre strony ;) i ku swojej radości otoczy ją swym troskliwym skrzydłem. Cudowne chwile...
OdpowiedzUsuńUroczą półeczkę sobie sprawiłaś.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Mysza sama wiesz że wnuki są kochane.
UsuńWnusia urocza nawet podczas choroby. Uśmiech nie schodzi z buzi.
OdpowiedzUsuńJaguś, pięknie zdobisz swoją przestrzeń.
Miłego weekendu
Mario ,dziękuję
UsuńNa zdjeciu "popsulo sie" ,jakbym Patrycje widziala....pozdrawiam wszystkie trzy panie,Asia Staszewska.
OdpowiedzUsuńWitaj Asiu, tak Jula podobna jest do Patrycji.
Usuńpozdrawiam serdecznie
Wiosny nie trzeba szukać- to ta w niebieskiej czapeczce, a półkę biorę i kradnę!:)
OdpowiedzUsuńPółeczka 5 lat temu była szykowana do sprzedaży, leżała i doczekała sie swojego miejsca
UsuńJak jasno u Ciebie...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Uszy Julki,Ciebie i ślimaczki.
Aguś my Ciebie pozdrawiamy razem z Magellanem
UsuńWszystko piękne i wspaniałe...ale taka Babcia najwspanialsza!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ;)
taka babcia to skarb ;)
OdpowiedzUsuńSuper pozytywny post! Jakoś tak czytało mi się go jak opowieść... :) Pozdrowionka! :)
OdpowiedzUsuńAle fajny post! A wnusia usmiechnieta i bardzo chyba energiczna. Jaga, to sa nie zapomniane chwile! Na cale zycie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dagi
Pięknie spędzałyście czas :)
OdpowiedzUsuńJaguś
OdpowiedzUsuńja ostatnio tez wyłączyłam się maksymalnie z blogowania, mało bywałam gdziekolwiek, ale za to również intensywnie i z wielka przyjemnościa spędzałam czas z Synkiem. Od własciwie jesieni z małą przerwą jesteśmy sami bo nasz Tata i Mąż w delagacjach po Europie lata. Więc dużo obowiązków spadło na mnie. Jednak czas spędzany na wariacjach z Synkiem naprawde rekompensował wszystkie niedogodności.
Ech ślimaczky sa the best :) Łap Jadziu te chwile
Więzień nieba - wąłsnie dzisiaj zakupiłam w Empiku
buziaki z Podlaskiej ziemi
wiem jak ciężko być samej, ale właśnie takie chwile radosne dodają energii i chęci do życia.
Usuńpozdrawiam serdecznie
No nie powiem:))śliczną modelkę miałaś:)))a ślimaki-no cóż trzeba podążac za nowinkami:))))))))))wiosenne zdjęcia cudne:)))
OdpowiedzUsuńzakochałam sie w twojej wnusi...cudne dziecko....pieknie i jakże twórczo spedziłyscie czas..a na zafona mam chrapkę.......
OdpowiedzUsuńWiezien nieba jest na mojaj liscie ksiazek do przeczytania, uwielbiam Zafona.
OdpowiedzUsuńJadziu wnusie masz niezwykle urocza, fajnie ze mozecie spedzac ze soba tak tworczo czas.
pozdrawiam
to wspaniale mieć taką babcię!
OdpowiedzUsuńJuleczko taka babcia to prawdziwy Skarb, prawda? Sliczna dziewczynka, taka moja Majka :) W kadrach same pieknosci...mmm... skradam sobie poleczke :) Pozdrowienia i zdrowka dla wnuczki!
OdpowiedzUsuńCudną masz wnusię. Dobrze że już zdrowa. Półeczka śliczna! Ekspozycję bez tajemnic też mam i przypomniałaś mi że może warto do niej wrócić. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Julę
OdpowiedzUsuńNie ma jak u Babci!
OdpowiedzUsuńMiło wpaśc do Ciebie i poczytać... obejrzeć... Poczułam się jakbym Ciebie odwiedziła i poskakała z Julką wokół stołu! Hahaahaaa... :)))
OdpowiedzUsuńJaga, pozdrawiam serdecznie :)
Jolu zapraszam serdecznie, dom otwarty
UsuńPrzemiła Istotka z Julki ! Faktycznie tyleż w Niej dziecięcej radości i wdzięku! Pozdrawiam Obie miłośniczki rękodzieła bardzo serdecznie :-))
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia ! :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszek dla Was ✿ܓ
Piękną masz wnuczkę :) Widac ,że lubi tworzyć jak babcia :) Pozdrawiam Was dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńJaguniu, ściskam Cię mocno ;-)*** walcz o siebie, pomysły przyjdą ze słonkiem i zdrowie wtedy wróci. Teraz moja budowa, to dla mnie najlepsze lekarstwo. Twoja pracownia, tak imponująca, tyle tam pomysłów się skrywa, siły, energii i przede wszystkim dobrych następnych wyników!!! Śliczna Wnunia bardzo potrzebuje takiej uzdolnionej Babci, bo wszak, kto jak nie Babcia nauczy Ją tego pięknego rękodzieła ;-) czekam na dobre wieści z laboratorium!!! Serdeczności!!!
OdpowiedzUsuńTwoja wnusia jest piękną radosną dziewczynką , sukieneczka w którą jest ubrana bardzo mi się podoba, bo uwielbiam wszystko co różane :)Pozdrawiam cieplutko :)Elżbieta
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka - zdrówka ślę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was obie i życzę duuużo zdrówka! :)
OdpowiedzUsuńJuleczka skradła moje serce! ;)
OdpowiedzUsuńSo beautiful:-) Thanks for stopping by, hugs Biljana
OdpowiedzUsuńSłodkie dziewczyny -pozdrówka dla Was ciepłe.Taka radość bije z tego posta.Pozrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńwitaj :) pięknie tutaj:)właśnie czytam Więzień Nieba i jestem tą książką zachwycona:)
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia!
pozdrawiam
Piszę jeszcze raz , może tym razem uda mi się dodać komentarz.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze śliczna Wnusia i na pewno przynosi dużo radości Babci. Po drugie, fajne kolaże zdjęć. Szczególnie te fiołki pachnące ( uwielbiam je)
I wreszcie po trzecie, z Twoje półeczki bardzo lubię mrocznego Kinga.
Pozdrawiam serdecznie:))
Zdjęcie z ogonem kota najlepsze, znam ten problem, ogon zawsze musi być:)
OdpowiedzUsuń