Kiedy uruchomi się warsztat decu to pomysły same się rozwijają.
Taca shabby chic ,dwustronna.
Szare pudełko z ornamentem i aniołkami .
Bardzo lubię kwiatki "Lwie paszcze" są kolorowe i maja zabawne "pyszczki".
Życzę Wam samych pięknych dni.
Jaguś taca wygląda wspaniale!!
OdpowiedzUsuńDwustronność daje wiele możliwości :)
Lwie paszcze słodkie bardzo ale ten dzbanuszek jeszcze bardziej!!!!!
Cieplutko pozdrawiam :*
cudowna taca! Pierwszy raz widze taka dwutwarzowa:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Taca piękna,dla mnie te duże róże:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prace.
OdpowiedzUsuńcudne prace. W tacy zrezygnowała bym tylko z ptaszka. ściskam Magda
OdpowiedzUsuńPięknie :-) Też uwielbiam lwie paszcze, zastanawiam się czy to rośliny jednoroczne?
OdpowiedzUsuńWspaniała jest ta taca i pudełeczko, a kwiaty w wazonie w grochy wyglądają tak jakoś letnio:)))) miłego weekendu
OdpowiedzUsuńTobie kochana również samych pięknych i słonecznych dni:)
OdpowiedzUsuńSuper taca, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńta dwustronna taca bardzo pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńi jaki cudny widelczyk na niej leżakuje ;)
też uwielbiam lwie paszcze, one jeszcze są? przypominają mi ogród babci :)
Pozdrawiam cieplutko Jago :)
Same śliczności.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej różanej tacy!
OdpowiedzUsuńBuziaczki przesyłam:)
Taca - przepiękna ;) Bardzo spodobał mi się również dzbanuszek na kwiatki;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Mika <3
Cudn dwustronna taca , sliczne motywy ..
OdpowiedzUsuńśliczne prace :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na dwustronna tacę. Muszę podobną poszukać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Taca piękna ! jak i cały blog, pozdrawiam gorąco, Ewa
OdpowiedzUsuńmoja Babcia mówiła na nie lwie pyszczki
OdpowiedzUsuńsame śliczności:)
OdpowiedzUsuńKocham róże.Prace śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdwustronna taca to świetny pomysł, a pudełko jest po prostu super.
OdpowiedzUsuńserdeczne♥
Coś w tym decu jest faktycznie, że jak się zacznie, to ciężko skończyć :) Fajna taca - super, że dwustronna i piękne pudełeczko zrobiłaś. A co do kwiatków, to też bardzo lubię lwie paszcze, właśnie za te kosmate ryjki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Piękny ten motyw z duzymi różami .Taca wyglada slicznie;)))))
OdpowiedzUsuńJaga, dziękuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie miłe, romantyczne klimaty. A te sztućce! Sztućce z epoki... po babci pewnie! Takie lubię :)
Pozdrawiam :)
śliczności :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Tace są przepiękne. Mam te serwetki w małe różyczki, może wreszcie je wykorzystam:))). Gorąco pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetne rzeczy zrobiłaś :) Kwiaty śliczne,ale dzbanek rewelacyjny!!! Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńPiękna praca! A dzbanuszek w groszki bombowy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)