środa, 1 czerwca 2011

Pledzik i piwonie

Nowy pledzik w pastelowych kolorach ,może być do łóżeczka dziecka.



w tym roku zapach bzu ominął mnie wielkim łukiem, dobrze że chociaż widziałam te piękne kwiaty bzu ze swojego okna.
Wczoraj póżnym wieczorem znajoma sprawiła mi wielką radość ,dostałam dwa bukiety ,piwonie oraz irysy syberyjskie i rumianki albo margerytki jak niektórzy mówią.
Piwonie ustawiłam przy swojej kanapie i nie mogłam nawąchąć się tego cudownego zapachu.


Tan dzbanek ma swoją historię, moja Mama przywiozła go z Brześcia, kiedy uciekali do Polski, przetrwał tyle burzliwych lat i teraz w moim domu goszczą w nim bukiety polnych kwiatów,
pudełeczko na pierścionki do serwetek lawendowe.Z przodu motylek wykończony diamond Glaze/dostałam od Jolinki




W taki upał zapraszam na wode z cytrynką

32 komentarze:

  1. Pledzik śliczny - podziwiam Twoją cierpliwość i misterne wykonanie. A piwonie po prostu uwielbiam i ten cudowny zapach unoszący się po domu
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jagusiu, cudny pledzik wydziergałaś. Na pewno ozdobi szybko jakieś łóżeczko. Kwiaty piękne, miło jest dostawać je ot tak... bez specjalnych okazji. Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja lubię takie przedmioty z własną historią.
    Kocyk śliczny.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Pled jest przepiękny! Przedmioty z historią i dusza są najcenniejsze, też mam kilka pamiątek po mojej prababci w postaci dzbanuszka i mlecznika - mają już 100 lat! Kwiaty pachną aż tu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pledzik ma cudne kolory, świetne kompozycje kwiatowe - zwłaszcza te lawendowe:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pled nadzwyczajny, po prostu cudny!
    Ah te piwonie, masz racje pachna bajecznie.
    A do cytrynki wrzucilabym jeszcze listki miety:)))
    Sciskam

    OdpowiedzUsuń
  7. Do wody z cytryną proponuje listki świeżej mięty , pychota.
    Och te Twoje pledziki , aż oczy rwą.
    Śliczne bukiety , a na dzbanek chuchaj i dmuchaj bo ładny i z bogatą przeszłością.
    Piękne prezenty , kolorystyka i wykonanie , artystyczne - gratuluje.
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  8. Pled piękny!! Takie właśnie lubię :))
    No i kwiaty też takie lubię, ale nikt mi nie podarował :(

    Yrsa ma rację, ja też dodaję do wody z cytryną świeże listki mięty (tak na marginesie to wsadziłam miętę do doniczki i ciekawa jestem czy będzie 'żyć' ).

    OdpowiedzUsuń
  9. Pledzik uroczy, choć nadal nie wiem czy ten czy tamten piękniejszy :)
    Piwonie i ich zapach też uważam za cudny. Ale bez w tym roku bardzo mnie cieszył.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój Boże jaki piękny pled!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jest cudowny!!! marzy mi się by kiedyś taki zrobić, właśnie w podobnej kolorystyce! po prostu CUDO! A PEONIE kocham! :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaguś
    wow jakie kolorki ma ten pledzik rewelacyjne. No cudo w wielkim wydaniu, ja chyba się nigdy ne nauczę tych kwadracików dziergać - szkoda.
    Uwielbiam takie kwiatuszki ogródkowe, zwłaszcza jeśli stoją w dzbankuszku z historią to juz tym bardziej cieszą oczka.
    Piwonie moja mama ma też w ogródku i ostatnio im sesyjkę zdjęciową zrobiłam, pokażę a co tam:)

    miłego Kochana

    OdpowiedzUsuń
  12. Pledy przypominają mi dawne czasy... piękne.. Dziękuję za odwiedziny u mnie

    OdpowiedzUsuń
  13. Pled śliczny- masz jakieś tutoriale do kwadracików ? A do piwonii mam niechęć - u mojej babci bylo pełno krzaków a na każdym pełno mrówek - nie można było ich zrywać bo mrówki po domu się roznosiły i wielki żal został do piwonii ...

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny pledzik! I te kolory, ah! jak mnie kusi na coś takiego, a czasu mam zawsze za mało. Bukiet w maminym dzbanku przepiękny - bardzo sielski!A pierścionki aż z fotki pachną lawendą ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piwonie piękne, kocham te kwiaty,ale Twój cudny pled pobił wszelkie Twoje piękności:))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Misiaczku, coraz piękniejsze zdjęcia :) Mam się od Kogo uczyć i Kogo podziwiać. Piękne piwonie, aż dech zapierają.
    Jutro też nam sprawię kilka takich eleganckich piękności.

    OdpowiedzUsuń
  17. WSPANIAŁY PLED !!! Kocham takie kolory !!!
    Wodę z cytrynką też popijam, a zapach piwonii zawsze przypomina mi beztroskie dzieciństwo :-)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  18. Sliczny jest ten pled! I piekne kolory, dobrze dobrane.
    Twoje kwiatki sa cudowne, te polne jak i te dostojne piwonie. Moje tez wreszcie sie otwieraja. Troche dlugo to trwa. :)

    Pozdrawiam Cie serdecznie!
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  19. Pled jest tak pozytywnie naładowany kolorami, że nie mogę oczu oderwać - można by go wręcz nazwać "pledem terapeutycznym" :) Cudny prezencik od Jolinki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Jagus, sliczny pledzik! Wow ale to trzeba miec cierpliwosc, podziwiam, kolorki sa sliczne!
    Dzieki za komplement do moich tagow. Slicznie tu u ciebie! ja zostaje :-)

    Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Pierwsze co zrobiłam to poczęstowałam się wodą z cytryną - pyszna:-), a potem zaczęłam podziwiać cudowności - uroczy pled, po prosty uroczy. No i rozpłynęłam się przy mojej ukochanej lawendzie...

    Dziekuję za odwiedziny i zapraszam częściej

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  22. Pledzik rewelacyjny!
    A cały post baaaardzo pachnący.
    Uwielbiam piwonie.
    Moje już sypią płatkami;-)
    Muszę się rozejrzeć za nowym bukietem póki jeszcze są.
    Fantastycznego weekendu Ci życzę;-)
    Florentyna

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo dziękuje za mile komentarze.
    Co do mięty do napoju ,,tez ja dodaję, ale obecnie moje możliwości poruszania są ograniczone i nie mam jak pojechać na działkę po te pachnące listeczki.Mam ususzone ale one nadają się do tylko herbatki

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękny pled:)) i te kwiaty...na wodę się piszę:))pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  25. Kochana pled przepiękny...bardzo mi się podoba!
    Kwiaty śliczne...uwielbiam zapach piwonii:)
    Dziękuję za odwiedzinki na blogu,pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękny pled - cudo!

    pozdrawiam serdecznie,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak pięknie i kwiatuszki takie letnie;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Pledzik bardzo vintage. Super!
    A piwonie są cudowne. Uwielbiam!
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  29. Jaga nie wiem co napisać takie mam zaległości, no więc mebelki pięknie odnowiłaś, pledziki cudniaste i ich najbardziej ci zazdroszczę, i oczywiście lawendowe decu cudniaste. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  30. A ja z miesięcznym opóźnieniem piszę, ale nie mogłam dodawać komentarzy- teraz wszystko naprawiłam i w końcu mam okazję pochwalić pled- jest przefantastyczny :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. pled jest cudownie folkowy! jesteś niesamowicie zdolna!

    OdpowiedzUsuń

http://www.pinspire.pl/images/follow-button1.png

Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

Archiwum bloga

Szukaj na tym blogu