czwartek, 15 kwietnia 2010

Pierwsze fiołki

Odwiedziła mnie wnusia Julia i wybrałyśmy się do parku na fiołki.Ona uwielbia wąchać kwiatki .
Zrobiłam również Patruni kolczyki  nie pamiętam co to za kamień,może ktoś zna ten kamień?Zrobiłam dwie pary ale nie zrobiłam zdjęcia.
Autor: o
Etykiety:

18 komentarzy:

  1. Aleksandra Stolarczyk15 kwietnia 2010 20:35

    jak się ma TAKĄ wnusię, to już chyba człowiekowi nic do szczęścia nie potrzeba

    OdpowiedzUsuń
  2. anya.es15 kwietnia 2010 21:26

    Jaka piękna jest Julcia!!! :) Gratuluję takiego Skarba! :)
    Niestety nie dopatrzę się kamyczka w kolczykach...

    OdpowiedzUsuń
  3. agawphotography15 kwietnia 2010 21:36

    Cudnie :) dziś też zobaczyłam pierwsze fiołki - przypomniały się czasy dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy15 kwietnia 2010 21:52

    Wnusia jak te fiołki ... piękna a i kolczyki interesujące :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown15 kwietnia 2010 22:01

    Prześliczna wnusia- jak aniołek Mój synuś mimo iż chłopiec też lubi kwiaty, chyba ma to po mnie:). Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Decoromana15 kwietnia 2010 22:29

    Jak ja kocham fiołki... wnusia urocza :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. fredka16 kwietnia 2010 06:31

    Jula jest UROCZA:)
    kocha kwiatki jak na prawdziwą kobietę przystało:)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. MariaPar16 kwietnia 2010 08:37

    Gratuluję ślicznej wnuczki ! Prawdziwy skarb. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. bestyjeczka16 kwietnia 2010 08:41

    Śliczności dziewuszka, mogę przygarnąć?! Też lubię fiołki a w dzieciństwie się ich nazbierałam że hoho!

    OdpowiedzUsuń
  10. savannah16 kwietnia 2010 08:58

    Wnuczka pobija wszelkie rekordy urody, nawet fiolki choc skromne z natury, sa jeszcze skromniejsze niz zwykle...:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. wdomuujagi16 kwietnia 2010 10:03

    OLQA -człowiekowi chyba zawsze czegoś brakuje do szczęścia.
    Anya.es Już wiem to jest kwarc tygrysi fasetowy.
    agaw. -kiedyś na dyskotece oświadczył mi się chłopak mając bukiecik fiołków ,z podkładem muzycznym Niemena "Klęcząc przed tobą wyznaję te słowa"bukiecik był piękny i aranżacja fajna.
    Nettika-dziękuję
    Ila- chłopcy też kochają kwiaty.
    Decoromana-witam Cię
    MariaPar -wnuki to nasza radość
    Bestyjeczka-za żadne skarby!!!pozdrawiam
    Savannah -bardzo dziękuje i rosnę jako babcia.

    OdpowiedzUsuń
  12. alewe16 kwietnia 2010 15:32

    Śliczna wnusia!!!
    pozdrawiam a na kamieniach za bardzo się nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. RenaTuśka16 kwietnia 2010 17:29

    Jago sliczna wnusia. Sama wygląda jak fiołeczka.Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kinga16 kwietnia 2010 19:53

    Cudna wnusia.
    Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  15. gocha16 kwietnia 2010 23:39

    Jaguś, pamiętam z Okuninki te przecudne Julci oczka !!! Słodka ta twoja wnusia...

    OdpowiedzUsuń
  16. lejdik17 kwietnia 2010 22:51

    No dobra, to ja muszę coś powiedzieć...
    Skąd masz taką wnusię, skoro sama wyglądasz na max 35 lat?????:D:D Jestem totalnie zaskoczona!:))
    Cudny szkrabek z tej Twojej Julci jest.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jadwiszka17 kwietnia 2010 23:15

    Jaga, kamienie to syntetyczny kwarc tygrysi

    Pozdrowienia dla Was:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Alexa24 kwietnia 2010 15:37

    Jadwisiu, masz przesłodziutką wnusię :)
    Pozdrawiam Was serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

http://www.pinspire.pl/images/follow-button1.png

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

Archiwum bloga

Szukaj na tym blogu