Nowy pled ma wymiary 100 x 140 cm
Wykonany z miękkiej akrylowej wełny.
Utracone linki oraz kilka niemiłych sytuacji /oczywiście ludzie/ oraz wiatr i deszcz
sprawiają że jest mi po prostu smutno i przykro.
Pomalutku z listy "obserwujących ' dołączam kolejne blogi
Pomalutku z listy "obserwujących ' dołączam kolejne blogi
Henio czuje mój żal , leży na klawiaturze i mnie nie opuszcza.
Kochany kociak,
Jutro będzie lepiej
jaga
Jadziu, trzymam kciuki, żeby chmury się rozwiały i zaświeciło słońce. I to w sercu i za oknem <3
OdpowiedzUsuńPled prześliczny, jak wszystkie Twoje prace :)
Buziaki serdeczne, Aga <e
Dzięki Aga, trzeba czekać na słońce, a złych ludzi wyeliminować z otoczenia
UsuńŻyczę poprawy sytuacji i poprawy humoru, a ludzi niestety nie zmienisz. Pled jest piękny i wesoły, aż mi się humor polepszył.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Cela cieszę się i życzę dobrego dnia
Usuńpiękności :)
OdpowiedzUsuńprzykre te bloogerowe psikusy....pozdrawiam
no tak, teraz widzę że zgubił się równiez widget wejść??co jeszcze odkryję??
Usuńpozdrawiam
ICH UMARME DICH
OdpowiedzUsuńich hoffe das es DIR bald wieder besser geht
die DECKE ist wunderschön....
die FARBEN gefallen mir so gut
wünsche noch einen schönen TAG
bis bald die BIRGIT aus TIROL
danke schon
UsuńPled ma cudowne kolorowy, piękny jest ! Kiedy mamy blisko koty, naprawdę jest lżej w ciężkich momentach... całuski dla Henia..
OdpowiedzUsuńnasze kotki to prawdziwi przyjaciele i takie to to milusińskie.
UsuńDziękuję Iwonko i pozdrawiam
Jest przesliczny, radosny, a ja poproszę więcej fotek Henia. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDzięki piękne, jak słonko zawita to dam sesję Henia, teraz śpi na koszu ale jest pochmurno i wyjdą zdjęcia niedoświetlone.
Usuńpozdrawiam
Przesliczny ten pledzik, uwielbiam takie, posylam moc serdecznosci:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kamila i wzajemnie
UsuńPiękny kocyk! Moja babcia miała poduszkę zrobioną w podobnym klimacie. Eh, przypomniało mi się dzieciństwo :) Aż się łezka w oku kręci. Dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJestem babcia i dziergam granny hi hi.
Usuńpozdrawiam serdecznie
Pled Ci wyszedł cudowny!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuje Jadziu ,nieskromnie powiem że też mi sie podoba.
Usuńbuziole
Cudeńko. W zeszłym roku zrobiłam synkowie taka dużą kapę z granny square.
OdpowiedzUsuńna osłodę masz piękny kolorowy pled :) tak się właśnie zastanawiam czy druty czy szydełko? bo córka chce coś na łózko :)
OdpowiedzUsuńna drutach jest bardziej zwarty a na szydełku lekki, jak kto woli.
Usuńpozdrawiam i życzę dobrej twórczej pracy
cudny jest! ja też jestem w trakcie robienia pledu:) zapraszam do Kuźni Upominków:)
OdpowiedzUsuńwidzialam będzie piękny pled
UsuńWspaniały!
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńCudny pled zrobiłaś:)Może i ja się kiedyś pokuszę na coś większego niż sweter czy bluzka...
OdpowiedzUsuńNa znikające linki narzeka już parę osób...u mnie jeszcze są ,za to wcięło mi ostatni post.
Pozdrawiam i życzę Ci miłego wieczoru:)
coś się dzieje z blogerem??/Kochana ty mówisz że sweter to mała rzecz?, o rety, ja swetra to już dawno nie robiłam.
Usuńdobrego wieczoru i buziaki
żli ludzie dziurawia naszą energię..( stąd i smutek i gorsze samopoczucie psychiczne).Trzeba ich wyeliminować z otoczenia, lub jesli się nie da,to wzmocnić siebie( wiem ,ze brzmi jak czary mary, ale u mnie sie sprawdzilo) sama widzisz ,ze kot czuje i probuje sciagnac na siebie ..glaszcz go dużo i "głąszcz" siebie! brzmi smiesznie..ale ja to robię tak ,ze dłońmi tak z 3-4cm od ciala tak jakbym głaskała siebie.. wygladzasz wtedy swoje pole energetyczne, jak sie skupisz to poczujesz ciepło:) polatasz dziury, wzmocnisz siebie i zle oko cie nie dosiegnie! a kocyk przeslodki!! sle dobre mysli! nie daj się!
OdpowiedzUsuńDzięki Lorka bedę siebie "głaskać".Zwierzaki bardzo wyczuwają nastrój właściciela ,jak jestem radosna to chcą się bawić, kiedy jestem smutna to leżą obok,niby śpią ,ale sa bardzo czujne.
UsuńJuż dzisiaj sama sobie wytłumaczyłam że trzeba eliminować złych ludzi ze swego otoczenia, jest mi lepiej, ale smutek jeszcze w duszy siedzi
pozdrawiam bardzo serdecznie
Przy tak słodkim pocieszycielu znów nadejdą słoneczne dni. Na pewno nie od razu odzyskasz wewnętrzny spokój, ale powolutku, eliminując "złą energię"dasz radę przez to przebrnąć. Już to, że dziergasz w tak radosnych barwach jest na to dowodem. Pled prześliczny - sama przyjemność oglądania:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dziękuję Małgosiu, pled skończyłam dwa dni temu, a przykrości doznałam wczoraj,ale juz po nocy dzień jest jasniejszy.
Usuńbuziaki
Wspaniały pled.Powodzenia i nie daj się przeciwnością losu :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAlu kochana, nie dam się, dziękuję
UsuńPledzik śliczniutki:) Głowa do góry, będzie coraz lepiej:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu dzięki wielkie,intryguje mnie czapka którą robisz muszę poczytać na temat tego wzoru.
Usuńpozdrawiam
takie sytuacje są irytujące , ale szkoda na to nerwów.... dobra herbatka , coś słodkiego ,otulenie się tak ślicznym pledem i niech troski idą precz...
OdpowiedzUsuńwitaj Jowi, smutki trzeba odreagować czymś miłym i dobrym
UsuńŻycie bywa dołujące, ale pamiętaj że złe dnie przemijają. Pled wspaniały zrobiłaś! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMinęły złe dni, tylko zadra w sercu siedzi,człowiek się ciągle uczy, a ja za bardzo ufam i wierzę ludziom,mimo wszystko.
Usuńdziękuję i pozdrawiam
witaj,
OdpowiedzUsuńtwoj.pled.jest.piekny.musze.sie.przyznac,ze.z.linkmi.blogow,ktore.obserwowalam.mialam.to.samo,mysle,ze.to.wina."naszego.bloglovin'tez.musialam.wejsc.na.szabloni.ustawienia.i.wpisac.ponownie.,blogi,ktore.lubie.i.gdzie.czesto.zagaldam,moze.cos.robili,i.one.zniknely.jutro.bedzie.na.pewno.lepiej.pozdrawiam.serdecznie
Odnajduję powoli ulubione strony,z nastrojem ,dziękuję juz lepiej.
Usuńpozdrawiam
Przepiękny pledzik , cudnie kolorowy !!!!! Przykro mi , że tak się stało . Jutro na pewno będzie lepiej . Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDzięki Maryś juz jest lepiej
Usuńbuziaki
piękny pledzik:)))Jadziu,głowa do góry będzie dobrze!grunt to się nie poddawać smutkowi:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bożenko staram się sobie tłumaczyć że szkoda zdrowia na nieuczciwych ludzi, ale wiesz to tak po ludzku boli.Dzisiaj już inaczej patrzę na to ,
Usuńdziękuję i serdecznie pozdrawiam
Nie smuć się, po deszczu zawsze przychodzi słońce. Wiem bo też mi było ciężko ostatnie 2 miesiące ale już jest lepiej i pomimo złej pogody staram się cieszyć drobiazgami. Pled cudowny. Marzę o takim szaro - oliwkowym z kremowymi wzorami i paroma pastelowymi wstawkami ale sama nie mam czasu sie nauczyć. Może kiedyś....
OdpowiedzUsuńPled jest świetny. Śliczny i na pewno milutki:) W Henia można się wtulić - taki puchaty (lubi takie pieszczoty, czy drapie?)
OdpowiedzUsuńNiestety, wrażliwy człowiek ma za swoje - bo bardzo dotyka go każda przykrość. Ale dobrze być wrażliwym! To zaleta :) Ściskam Cię serdecznie
Cudny pled :-) Doskonałe kolory - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńNie smuć się - będzie lepiej.
Pozdrawiam serdecznie.
Trzymaj się - kocyk ślicznie energetyczny !
OdpowiedzUsuńPiękny pled, mój dopiero w planach.
OdpowiedzUsuńJadziu mocno przytulam :) A pledzik pięęękny!
OdpowiedzUsuńMorze serdeczności przesyłam :)
I głaski dla Henia.
jesteś perfekcyjna w tym co robisz ! - kolejne cudo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Pled wygląda cudnie. Nic tylko się wtulić i leniwie trwać przy kominku...A troski i niepowodzenia za chwilę prysną, zaraz znowu bedzie dobrze :*
OdpowiedzUsuńŚwietna robota! Bardzo podobają mi się te pledziki i wiem jakie to pracochłonne. Brawo :-)
OdpowiedzUsuńElegancki i bardzo kolorowy pled :)
OdpowiedzUsuńA każda sytuacja w życiu jest po coś ....