piekne sa i pewnie wywolaja, oby bo juz patrzec sie nie da na ten snieg i lod ;)
Tak , tak popieram :)) Urocze :) Pozdrawiam gorąco
w środku styznia ?, oj marzycielka...., ale próbuj , próbuj, bo bransoletki śliczne...Bajka
ale zbieg okoliczności , własnie mam zamowienie na bransoletkę w wiosenne kwiatki , a twoje sa prześliczne
Przepiękne bransoletki, ach, przydała by wiosna...
Śliczne, ale narazie to chyba nic nie da...
Cieplutko mi się zrobiło i teraz jeszcze bardziej tęsknię za wiosną,słońcem,kwiatami...Prześliczne bransoletki!!!
Wywołuj, wywołuj! Są bardzo wiosenne :) A mi najbardziej do gustu przypadła ta w niebieskie kwiatuszki :)Pozdrawiam
Śliczne! Od razu czuć w powietrzu wiosnę :))))
super.Bardzo optymistyczne,zwłaszcza że za oknem śnieg :)
Trzeba nam więcej takich śliczności, wiosna nie ma wyboru musi przyjść:)
Ja też już o wiośnie myślę,oj fajnie by było.Bransoletki zawsze lubiłam i próbowałam kiedyś zrobić,ale jakoś tak marnie wyszło.Dlatego podziwiam,niebieskie kwiatki mnie też przypadły do gustu.
Wszystkie są piękne . Pozdrowienia z zasypanego śniegiem warszawskiego Ursynowa, powiew wiosny u Ciebie wyraźnie poczułam :)
Bardzo piękne :-)Tchnące optymizmem i radością. A na wiosnę przyjdzie jeszcze trochę poczekać- za to radość będzie wielka :-)
Jaguś wywołuj jak najczęściej wiosnę bo za nią tęsknię a ona taka piękna w tych pracach.Pozdrawiam cieplutko Jasmin
piekne! az sie chce wiosny!!!!
Takimi ślicznymi bransoletkami napewno przywołasz wiosnę. I to jaką radosną. Pozdrawiam. Kaśka
http://www.pinspire.pl/images/follow-button1.png
piekne sa i pewnie wywolaja, oby bo juz patrzec sie nie da na ten snieg i lod ;)
OdpowiedzUsuńTak , tak popieram :)) Urocze :) Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńw środku styznia ?, oj marzycielka...., ale próbuj , próbuj, bo bransoletki śliczne...
OdpowiedzUsuńBajka
ale zbieg okoliczności , własnie mam zamowienie na bransoletkę w wiosenne kwiatki , a twoje sa prześliczne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bransoletki, ach, przydała by wiosna...
OdpowiedzUsuńŚliczne, ale narazie to chyba nic nie da...
OdpowiedzUsuńCieplutko mi się zrobiło i teraz jeszcze bardziej tęsknię za wiosną,słońcem,kwiatami...
OdpowiedzUsuńPrześliczne bransoletki!!!
Wywołuj, wywołuj! Są bardzo wiosenne :) A mi najbardziej do gustu przypadła ta w niebieskie kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne! Od razu czuć w powietrzu wiosnę :))))
OdpowiedzUsuńsuper.Bardzo optymistyczne,zwłaszcza że za oknem śnieg :)
OdpowiedzUsuńTrzeba nam więcej takich śliczności, wiosna nie ma wyboru musi przyjść:)
OdpowiedzUsuńJa też już o wiośnie myślę,oj fajnie by było.Bransoletki zawsze lubiłam i próbowałam kiedyś zrobić,ale jakoś tak marnie wyszło.Dlatego podziwiam,niebieskie kwiatki mnie też przypadły do gustu.
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne . Pozdrowienia z zasypanego śniegiem warszawskiego Ursynowa, powiew wiosny u Ciebie wyraźnie poczułam :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne :-)
OdpowiedzUsuńTchnące optymizmem i radością. A na wiosnę przyjdzie jeszcze trochę poczekać- za to radość będzie wielka :-)
Jaguś wywołuj jak najczęściej wiosnę bo za nią tęsknię a ona taka piękna w tych pracach.Pozdrawiam cieplutko Jasmin
OdpowiedzUsuńpiekne! az sie chce wiosny!!!!
OdpowiedzUsuńTakimi ślicznymi bransoletkami napewno przywołasz wiosnę. I to jaką radosną. Pozdrawiam. Kaśka
OdpowiedzUsuń