Ikony są od wielu już lat bardzo ważnym dla mnie tematem .Najpierw je "pisałam" a odkąd poznałam technikę decoupage , z wielka przyjemnością tworzę w tej technice
blog niedzielny robię te ikony na klejonych z drzewa lisciastego deskach , robi mi je stolarz. Konstancja ostania ikonę pisałam w ubiegłym roku, po przerwie trzy letniej, i dobrze mi sie malowało.W tych ikonach wykorzystałam naukę Syli do malowania ornamentów,
a ja się boję, nie wiem czego, ale wydaje mi się to nieosiągalne, trzeba chyba mieć odpowiedni stan duszy, nie da się ich tak po prostu "stworzyć"... Jaguś Twoje Ikony są zjawiskowe, czołem biję przed każdą - ale tu się chciałam dopytać o przepiękne reliefy na pierwszej - jak je robiłaś? buziaki, Ania
czy wykonujesz je rowniez na drewnie czy stosujesz inny material ?
OdpowiedzUsuńTo tak jak dla mnie, ikona jest waznym elementem w decoupage. Myśle nad powrotem do pisania ale czy reka da po tak długim czasie radę?
OdpowiedzUsuńWspaniały efekt ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńblog niedzielny robię te ikony na klejonych z drzewa lisciastego deskach , robi mi je stolarz.
OdpowiedzUsuńKonstancja ostania ikonę pisałam w ubiegłym roku, po przerwie trzy letniej, i dobrze mi sie malowało.W tych ikonach wykorzystałam naukę Syli do malowania ornamentów,
Ale cudne! Za ten ornament pokłony do ziemi!!!
OdpowiedzUsuńa ja się boję, nie wiem czego, ale wydaje mi się to nieosiągalne, trzeba chyba mieć odpowiedni stan duszy, nie da się ich tak po prostu "stworzyć"... Jaguś Twoje Ikony są zjawiskowe, czołem biję przed każdą - ale tu się chciałam dopytać o przepiękne reliefy na pierwszej - jak je robiłaś? buziaki, Ania
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńAniu reliefy na ikonie robiłam tak jak nas uczył Syla
Cudne te Twoje Ikony, pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuń