Widoczny na zdjęciu Anubis już odjechał i mój Henio bardzo za nim tęskni.
Jeszcze raz kocia miłość
Bardzo lubię kosze i koszyczki różnego rodzaju.
Od dawna mam do nich wielką słabość.
Ten kosz przywiozłam z Francji.
a te kosze maja pewnie po 20 i więcej lat.
Wełnę trzymam w koszu po butli na wino.
i maleńki koszyczek od Mimi
Zrobiłam Kubie tacę i chustecznik, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia chustecznika, oto taca z pięknym motywem.
Lato ucieka i jakoś smutno mi się robi...
a przecież lubię jesień.