Sezon grzybowy prawie skończony. U nas o tej porze zbiera się jeszcze zielonki szare i żółte.
Obsiadłam w zamówienia mitenek i innych robótek drutowo-szydełkowch..
Jako przerywnik uszyłam woreczki lniane na suszone grzybki. Zdobienie to medium i serwetka.
czwartek, 21 października 2010
czwartek, 14 października 2010
W szarościach
Mitenki szare z warkoczem na zamówienia Alizee
Golfiak z wełny Padisah w oscieniach szarości.Niestety bloger nie chce przyjąć więcej niż trzy zdjęcia.Dlaczego może ktoś zna wyjaśnienie ???
poniedziałek, 11 października 2010
Cuda z wymianki
Przyszła paczuszka a w niej cudowności od Mili ,piękne lniane koszyczki ,fartuszek ,oraz niespodzianki piękne łapki i prześliczny woreczek z lawendą z ręcznie przyszytym serduchem.
W weekend gościłam dzieci i wnusię. Zrobiłam Juli turkusową czapeczkę i szaliczek,,Julia jak przystało na artystkę z wielkim przejęciem,z pomocą języczka tworzyła "Swoje Dzieło",
W weekend gościłam dzieci i wnusię. Zrobiłam Juli turkusową czapeczkę i szaliczek,,Julia jak przystało na artystkę z wielkim przejęciem,z pomocą języczka tworzyła "Swoje Dzieło",
piątek, 1 października 2010
Golfiaki
Dwa golfiaki,jeden komin a drugi obszerny golf z wełenki Himalaya Padisah.
Pokażę równiez dwa golfy melanżowe w których połączyłam różne przędze.
Pokażę równiez dwa golfy melanżowe w których połączyłam różne przędze.